Konkurencja Gazpromu w Bułgarii

Premier Bułgarii proponuje Unii współfinansowanie gazowego habu na terenie Bułgarii. Dowodzi, że to lepsze rozwiązanie, niż płacenie za rosyjski gaz z gazociągu „Turecki Potok”.

Publikacja: 15.01.2015 18:16

Konkurencja Gazpromu w Bułgarii

Foto: Bloomberg

Pismo premiera Bojko Borysowa trafiło już do Komisji Europejskiej a konkretnie do wiceprzewodniczącego Mirosa Szefczowicza, podala agnecja Nowowsti. Bułgarzy chcą zbudować u siebie konkurencję dla pomysłu Gazpromu. Chodzi o gazowy węzeł (hub), skąd kraje Unii odbierałyby dla siebie paliwo rosyjskie. Gazprom chce dostarczać je nowym gazociągiem przez Turcję (Turecki Potok).

Borysow zwraca uwagę, że Turcy będą gaz odsprzedawać, a nie tylko transportować, co spowoduje jego podrożenie. A poprzez Bułgarię gaz mogą dostarczać wszyscy, nie tylko Rosjanie. A hub, jako centralnie położony, mógłby obsługiwać wszystkie kraje regionu: Serbię, Macedonię, Grecję, Chorwację, Słowenię, Austrię i Węgry.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Energetyka
Ile kosztuje węgiel w marcu 2025? Ceny w sklepie PGG, PKW i na składach
Energetyka
Prąd nad Bałtykiem podrożał po synchronizacji z Unią. Powodów jest kilka
Energetyka
Niemal 400 mld zł na inwestycje. Jest nowa strategia Orlenu
Energetyka
Transformacja energetyczna to walka o bezpieczeństwo kraju i przyszłość przemysłu
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Energetyka
Rosnące ceny energii zostaną przerzucone na spółki energetyczne? Jest zapowiedź
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń