O sprawie poinformował rosyjski wiceminister finansów Siergiej Storczak.
- Z punktu widzenia programu, który wykonuje Grecja w uzgodnieniu z Międzynarodowym Funduszem Walutowym - najprawdopodobniej jest tam ograniczenie samodzielnego zaciągania kolejnych pożyczek i kredytów - mówił dziś w Kairze wiceminister, podała agencja Prime.
Storczak przypomniał, że Unia jest największym wierzycielem Grecji i prawdopodobnie ustanowiła bariery uniemożliwiające Grekom samodzielne zaciąganie kolejnych długów.
- Trzeba by sprawdzić umowy, ale zazwyczaj ten, kto daje pieniądze, zastrzega sobie, by dłużnik nie zaciągał kredytów nigdzie indziej poza, w tym wypadku Unią - wyjaśnił.
Ta sytuacja to kolejna przeszkoda najnowszego projektu gazowego Gazpromu. Gazociąg Turecki Potok, miał dojść po dnie Morza Czarnego do Turcji i dalej do granicy z Grecją. Tutaj miał powstać wielki odbiorcy hub (47 mld m3 gazu rocznie). Skąd kraje Unii same by odbierały gaz, wybudowanymi przez siebie połączeniami. Tak wymyślili Rosjanie.