Surowiec zaliczy kończący się tydzień jako "spadkowy" - ze zniżką cen o 4,7 proc., po raz pierwszy od ponad miesiąca - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na czerwiec na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 43,73 USD, po zniżce o 59 centów, czyli 1,3 proc.
Brent w dostawach na lipiec na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 50 centów, czyli 1,1 proc., i wyceniana po 44,51 USD za baryłkę.
Ropa w USA staniała w tym tygodniu o 4,7 proc. To m.in. reakcja na bardzo wysokie amerykańskie zapasy surowca. Wynoszą one obecnie 543,39 mln baryłek i są najwyższe od 1929 r.
Jednak produkcja ropy w USA spada - w ub. tygodniu zniżkowała do najniższego poziomu od września 2014 r. Produkcja ropy w USA wynosi teraz 8,83 mln b/d, jej spadek w ub. tygodniu wyniósł 113 tys. baryłek dziennie, najwięcej od sierpnia 2015 r.