Orlen w komunikacie prasowym poinformował, że do wyników spółki przyczyniło się też zwiększenie wolumenów w segmencie wydobycia, które kompensowało negatywny wpływ makro.
"W drugim kwartale pokazaliśmy, że wzmocnienie kompetencji zarządczych już w krótkim terminie może wspierać osiąganie solidnych wyników, nawet w niesprzyjającym otoczeniu makroekonomicznym. Przy spadkach rok do roku kluczowych dla nas wskaźników, w tym marż rafineryjnych i petrochemicznych, dyferencjału oraz cen energii elektrycznej i gazu, wypracowaliśmy ponad 11 mld zł oczyszczonego wyniku EBITDA LIFO" - powiedział prezes Orlenu Ireneusz Fąfara, cytowany w komunikacie.
Czytaj więcej
Przy obecnym poziomie marż rafineryjnych i petrochemicznych, niskim kursie gazu oraz daninie z tytułu wydobycia koncern łatwo zysków nie zwiększy.
"Budujemy zupełnie nowy ład korporacyjny oparty na przejrzystych zasadach. Realizujemy strategię zwiększania mocy w energetyce odnawialnej. Wpłynie to nie tylko na wzmocnienie naszego segmentu energetyki, ale stopniowo w przyszłości poprawi również profil emisyjności naszej produkcji. Podpisaliśmy w sierpniu przedwstępną umowę przejęcia farm fotowoltaicznych i farmy wiatrowej od portugalskiej Grupy EDPR. Jedną decyzją zwiększyliśmy o 1/3 portfel OZE Grupy Orlen" - dodał.
Duża strata Orlenu w drugim kwartale 2024 roku
Strata netto Orlenu w drugim kwartale 2024 roku przypadająca akcjonariuszom jednostki dominującej wyniosła 34 mln zł podczas gdy rok wcześniej koncern miał 6,02 mld zł zysku.