- Pytań jest mnóstwo. Jest tutaj pewna nadzieja, to chciałbym podkreślić. 6 lutego ma być zwołane walne zgromadzenie (..) i w punkcie 6. porządku posiedzenia (..) jest głosowanie w sprawie sprzedaży magazynów PGNiG przez Orlen - powiedział były minister gospodarki. Do tego zobowiązał Orlen UOKiK. - Decyzja ta zastępuje w tym momencie decyzje organów europejskich. Nałożyła ona warunek na połączenie Orlenu już wcześniej połączonego z Lotosem i Energą, z PGNiG. Było to pozbycie się magazynów i sprzedaż niezależnemu operatorowi - wyjaśnił Piotr Woźniak.
Czytaj więcej
Nie jesteśmy przeciwko koncepcjom, planom, które mają chronić nasz majątek narodowy, wręcz przeciwnie. Ale musi się to zadziać drogą rzetelnych analiz ekspertów, a nie decyzji politycznych jak to miało miejsce w przypadku Orlenu i Lotosu – mówi posłanka KO Agnieszka Pomaska.
Jednak według byłego ministra gospodarki "ten warunek nie został spełniony", ponieważ sprzedaż została przez Orlen zaplanowana i miała odbyć się w ciągu 12 miesięcy od ogłoszenia połączenia, czyli do listopada zeszłego roku. - Prawdopodobnie Orlen wystąpił o przedłużenie terminu, a łączność z UOKiK za pośrednictwem wszystkich polityków poprzedniej władzy była pełna, więc UOKiK się na to zgodził. Zatem nie są w niedoczasie - wyjaśnił. Mimo to jest jeszcze szansa na odwrócenie kontrowersyjnej fuzji. - Teraz jest poważna szansa na to, że obecny właściciel zablokuje sprzedaż magazynów, przez to nie zostanie wykonany warunek narzucony przez UOKiK i fuzja nie dojdzie do skutku – powiedział w TVN24 Piotr Woźniak.
Trzeba natychmiast uchwalić odwrócenie fuzji Orlenu z PGNiG
- Trzeba natychmiast uchwalić odwrócenie fuzji, taką uchwałę może podjąć walne zgromadzenie i za nim rada nadzorcza, aby UOKiK nie dawać szansy na wykorzystanie innych instrumentów, w które został wyposażony - powiedział Woźniak. Były minister gospodarki wyjaśniał, że "promotorzy tego rozwiązania przypilnowali, aby obowiązki prezesa UOKiK były na tyle rozszerzone, aby on to mógł z urzędu zrobić".
Czytaj więcej
Według NIK Orlen wynegocjował co najmniej 5 mld zł za mało z tytułu sprzedaży aktywów Lotosu. Negatywnie oceniono też nadzór nad fuzją i spółkami. Ponadto ucierpieć miało nasze bezpieczeństwo paliwowe.