Aktualizacja: 09.12.2024 11:18 Publikacja: 29.01.2024 15:59
Foto: Enea
Enea to jedna z kontrolowanych przez państwo firm energetycznych. Skarb Państwa ma 52,3 proc. udziałów w spółce.
Na wtorek 30 stycznia zwołane jest walne zgromadzenie spółki. Zdecyduje ono o losie pozostałych członków rady nadzorczej. Obecnie zasiadają w niej Roman Stryjski, Mariusz Pliszka, Mariusz Damasiewicz, Aneta Kordowska, Tomasz Lis, Paweł Łącki i Mariusz Romańczuk. Nowa rada zdecyduje z kolei o losach obecnego zarządu w składzie: Paweł Majewski (prezes), Dariusz Szymczak, Marcin Pawlicki, Lech Żak i Jakub Kowaleczko.
Rząd dopina ostatnie szczegóły dotyczące dalszego działania pogrążonego w problemach Rafako. Scenariusz dla tej ważnej dla energetyki spółki zakłada kontrolowaną upadłość, ze wskazaniem na pozyskanie inwestora. Pomocy ma udzielić m.in. Agencja Rozwoju Przemysłu – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Zmiany w przepisach wydłużające okres obowiązywania maksymalnej stawki za energię elektryczną nie obejmą firm. Z informacji zebranych przez PAP wynika jednak, że już dziś ceny prądu dla samorządów, podmiotów pożytku publicznego oraz małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) pozostają poniżej maksymalnych stawek.
Prezes UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie możliwego stosowania praktyk ograniczających konkurencję przez grupę Enea. Pracownicy Urzędu przeprowadzili przeszukania w trzech spółkach z tej grupy kapitałowej.
Do wydzielenia elektrowni węglowych ze spółek energetycznych - wbrew wcześniejszym planom - może jednak nie dojść. Do takiego wniosku można dojść po ostatniej wypowiedzi ministra aktywów państwowych (MAP) Jakuba Jaworowskiego. Argumentacja MAP spotkała się jednak z krytycznym zdaniem spółek energetycznych. Co w zamian? Rąbka tajemnicy uchyla w założeniach nowej strategii Grupa Enea.
Zielone Orły 'Rzeczpospolitej': najważniejsze osiągnięcia nagrodzonych w 2024 roku
Jeśli będziemy zmuszeni wygasić starsze elektrownie węglowe, nie planujemy zwolnień. Będziemy budować nowe źródła wytwórcze lub komercjalizować dane lokalizacje w inny sposób – mówi Grzegorz Lot, prezes Grupy Tauron.
W wyniku zmiany przepisów rada nadzorcza w spółce komunalnej uzyskała bardzo skuteczne narzędzie do realizowania swoich zadań.
Jak Martin Luther King „I have a dream…” o procesie powoływania władz spółek Skarbu Państwa mówi prof. dr hab. Jan Szambelańczyk z Uniwersytetu WSB-Merito w Poznaniu, lider Akademii Corporate Governance przy Europejskim Kongresie Finansowym.
Walne zgromadzenie spółki komandytowo-akcyjnej głosuje nie tylko nad udzieleniem absolutorium członkom jej rady nadzorczej, ale także komplementariuszom tej spółki, którzy prowadzili jej sprawy w danym roku obrotowym.
Ustalenie i przyznanie wynagrodzenia członkowi zarządu spółki z o.o. stanowi jedną z kwestii powiązanych ze zmianami osobowymi w spółce. Spółka w tym zakresie powinna dokonać starannych czynności. Nieprawidłowości na tym tle wiążą się z konsekwencjami nie tylko dla spółki, ale także dla członków organów.
Rada nadzorcza nie ma prawa wydawania zarządowi wiążących poleceń dotyczących prowadzenia spraw spółki. Ustawodawca nie przyznał członkom rady nadzorczej kompetencji do zarządzania spółką, dlatego zarządzanie nią przez członka rady nadzorczej jest bezprawne.
Polska jest jednym z niewielu państw Unii, które w ciągu ostatniego roku zanotowały spadek odsetka kobiet we władzach największych spółek giełdowych.
Szerokie uprawnienia rady nadzorczej sprawiają, że powołanie jej członków powinno nastąpić w sposób prawidłowy, zgodny z przepisami prawa. Wadliwe powołanie może mieć daleko idące konsekwencje. Warto w tej kwestii być skrupulatnym.
Dotychczas załoga kolejowej spółki miała prawo do posiadania jednego swojego przedstawiciela w zarządzie i trzech w radzie nadzorczej. Teraz proponuje się, aby mogła powoływać tylko jednego członka rady nadzorczej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas