Aktualizacja: 18.11.2024 02:42 Publikacja: 01.03.2024 03:00
Infrastruktura do ładowania e-aut w Polce jest skromna
Foto: Adobe Stock
Na koniec stycznia liczba punktów ładowania pojazdów elektrycznych sięgała w Polsce 6,1 tys. Najwięcej, bo co dziesiąty, znajdowało się w Warszawie. Znacznie mniej było ich kolejno w: Gdańsku, Szczecinie, Poznaniu, Krakowie i Katowicach.
Elektromobilność to również szereg zawiłych przepisów prawa, które dotyczą na przykład zarządców budynków. Pomagamy się w nich odnaleźć – mówi Damian Pazik, product manager eMobility w firmie E.ON Polska.
Należący do koncernu naftowego Orlen fundusz kupił udziały w spółce Euroloop, producencie ultraszybkich stacji dla pojazdów elektrycznych – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. I to nie koniec planów tej spółki VC.
Wraz z początkiem 2025 r. wejdą w życie nowe obowiązki dotyczące zapewnienia odpowiedniej liczby miejsc do ładowania samochodów elektrycznych.
Przy szybkich drogach wciąż brakuje ładowarek. Ich budowa nie zawsze się opłaca ze względu na wysokie koszty i małą liczbę potencjalnych użytkowników.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Wyeksploatowane baterie z autobusów elektrycznych zostały wykorzystane przez Tauron do budowy stacjonarnego magazynu energii. Jest to pierwszy tego typu magazyn w Polsce. Firma przekonuje, że magazyny budowane przy użyciu pakietów bateryjnych wraz z rozwojem elektromobilności w Polsce mogą stać się istotnym elementem stabilizacji lokalnych sieci elektroenergetycznych.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Wjechanie samochodem elektrycznym na niektóre parkingi może być zabronione. Od takiego zakazu można się jednak odwołać. Kiedy właściciele aut mają taką możliwość?
Arabia Saudyjska wprowadza na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Platforma elektryczna pochodzi od tajwańskiej firmy Foxconn, część technologii od BMW i chorwackiego specjalisty aut elektrycznych Rimac.
Inżynierowie z Korei Południowej opracowali nowatorski system kół w technologii „morphing”, a więc zapewniającej płynną zmianę kształtu. W efekcie koła zainstalowane np. w wózkach inwalidzkich, umożliwiają „wchodzenie” po schodach.
Polski samochodowy rynek wtórny jest bardzo mocno uzależniony od prywatnego importu. Ocenia się, że blisko dwie trzecie aut osobowych zarejestrowanych w Polsce miało już właścicieli za granicą.
Grupa Volkswagen i Rivian Automotive ogłosiły oficjalnie połączenie sił. Niemcy zainwestują olbrzymie kwoty w wykupienie połowy udziałów.
Wraz ze spadkami europejskiej produkcji przemysłowej, urwało się dno na ryku naczep. Popyt kurczy się, co gorsza przyspiesza tempo spadku.
Od przyszłego roku samochody mogą podrożeć o kilka, kilkanaście tysięcy złotych z powodu wzrostu kosztów produkcji przez nowe regulacje emisji spalin. Natomiast potanieć mogą auta elektryczne
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas