Wiadomo co spowodowało blackout w Hiszpanii. Kto odpowiada za ten błąd?

To błędy obliczeniowe po stronie krajowego operatora sieci przesyłowej miały stać za przyczyną kwietniowego blackoutu w Hiszpanii. Błąd miał polegać na niewystarczającym zabezpieczeniu systemu energetycznego stabilną mocą do produkcji energii elektrycznej. Polska jest akurat zabezpieczona przed przyczynami awarii, do jakich doszło do Hiszpanii.

Publikacja: 17.06.2025 19:19

Wiadomo co spowodowało blackout w Hiszpanii. Kto odpowiada za ten błąd?

Foto: Bloomberg

Hiszpański rząd przekazał we wtorek 17 czerwca wnioski płynącego z raportu na temat przyczyn blackoutu do jakiego doszło 28 kwietnia na Półwyspie Iberyjskim. Awaria prądu spowodowała paraliż miast i uwięzienie tysięcy osób w pociągach i windach. Jak się okazuje niektóre elektrownie systemowe zobowiązane prawnie do regulacji napięcia sieci nie spełniły swojego obowiązku i nie zabezpieczyły mocy. 

Czytaj więcej

Dlaczego doszło do blackoutu w Hiszpanii? Polak wśród badających awarię

Brak rezerwy mocy

Hiszpański operator sieci energetycznej RED Electrica miał błędnie oszacować swoje zapotrzebowanie na moc w dniu, w którym skok napięcia spowodował poważną przerwę w dostawie prądu na całym Półwyspie Iberyjskim. Jak poinformowała we wtorek hiszpańska minister ds. ekologii i demografii odpowiedzialna za energetykę Sara Aagesen, RED nie uruchomiło wystarczającej liczby elektrowni cieplnych w godzinach szczytu 28 kwietnia, kiedy skok napięcia wywołał reakcję łańcuchową prowadzącą do przerwy w dostawie prądu.  –  System nie miał wystarczającej zdolności dynamicznej kontroli napięcia – powiedziała Aagesen na konferencji prasowej. Najprawdopodobniej tej rezerwy zabrakło. Przed awarią ok. 11 proc. tej stabilnej energii zapewniał atom, a mniej inne stabilne źródła. Jak widać, mogło być to zbyt mało, aby zabezpieczyć szybko zmieniającą się wielkość produkcji energii z OZE. Prawa fizyki są w tej materii bezwzględne. Im więcej mocy w słońcu mamy dostępnych, im więcej produkujemy, tym szybciej z bardzo dużej mocy musimy zejść, co może powodować np. skoki napięcia

Obszerny raport z dochodzenia wykazał także, że niektóre elektrownie systemowe, które zgodnie z prawem są zobowiązane do regulacji napięcia sieci, nie zrobiły tego na chwilę przed blackoutem.

Elektrownie te powinny bowiem zabezpieczać poziom napięcia w systemie poprzez swoją prace nawet na minimalnych obrotach. Co więcej, za świadczenie takich usług te elektrownie nie były wynagradzane. Częstotliwość lub napięcie europejskich sieci energetycznych jest utrzymywane na poziomie 50 Hertz (Hz), aby zapewnić stabilność. Nawet niewielkie odchylenia mogą prowadzić do uszkodzenia elektrowni i infrastruktury.

Aby utrzymać stabilność, producenci energii ( w tym wypadku OZE) muszą dostosować swoją produkcję do popytu, a operator sieci zwykle ma narzędzia, które informują ich, kiedy to zrobić, stale monitorując częstotliwość i wiedząc, kiedy popyt na energię może być wyższy lub niższy. Jednak momencie awarii podaż przekraczała podaż i zabrakło tej równowagi. 

Czytaj więcej

Witamy w świecie zielonych blackoutów. Jaka była przyczyna hiszpańskiej awarii?

Polska mądra przed szkodą 

Przed zdarzeniami, do jakich doszło w Hiszpanii, a które stały za przyczynami awarii, Polska jest akurat zabezpieczona. Po pierwsze, ze względu na jeden z największych w Europie systemów ciepłowniczych. Dlatego też problemów ze stabilizacją napięcia przez te źródła nie ma. Po drugie już blisko 10 lat temu zauważano w Polsce potrzebę wynagradzania inwestorów za gwarantowanie pracy stabilnych źródeł jak np. węgiel czy gaz. W 2017 r. przyjęto ustawę o tzw. rynku mocy na co wcześniej ówczesne Ministerstwo Energii uzyskało zgodę Komisji Europejskiej. Po trzecie wreszcie, PSE dokonuje nierynkowych wyłączeń OZE jeśli uzna, że jest to ostateczność dla zachowania stabilności pracy systemu energetycznego. Obecnemu rządowi udało się wydłużyć życie starszym elektrowniom węglowym do 2028 r. Otwartym pytaniem jest co po tej dacie. Rząd pracuje nad nowym systemem wsparcia.

Hiszpański rząd przekazał we wtorek 17 czerwca wnioski płynącego z raportu na temat przyczyn blackoutu do jakiego doszło 28 kwietnia na Półwyspie Iberyjskim. Awaria prądu spowodowała paraliż miast i uwięzienie tysięcy osób w pociągach i windach. Jak się okazuje niektóre elektrownie systemowe zobowiązane prawnie do regulacji napięcia sieci nie spełniły swojego obowiązku i nie zabezpieczyły mocy. 

Brak rezerwy mocy

Pozostało jeszcze 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Elektroenergetyka
PGE odnotowała rekordowy kwartał. Zaskakuje wytwarzanie
Elektroenergetyka
Monopol na rynku prądu maleje
Elektroenergetyka
Najstarsze elektrownie węglowe nie idą na emeryturę. Będą dalej pracować
Elektroenergetyka
Dlaczego doszło do blackoutu w Hiszpanii? Polak wśród badających awarię
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Elektroenergetyka
Efekt Rafała Brzoski w energetyce. Prostsza faktura i jeszcze więcej fotowoltaiki