Najwyższy Sąd Administracyjny (NSA) podtrzymał decyzję organów środowiskowych nakazującą przygotowania przez spółkę raportu oceny oddziaływania na środowisko. - Tymczasem, jak wynika z ustaleń Greenpeace, wydobycie węgla bez wymaganych prawem dokumentów trwa – informuje organizacja. Z kolei zdaniem koncernu, rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego zapadło w postępowaniu zainicjowanym wyłącznie przez Spółkę (KWB Konin). – Potwierdza jedynie konieczność przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko w związku z wnioskiem Spółki – czytamy w stanowisku firmy, która podkreśla, że orzeczenie nie ma charakteru nakazowego i nie potwierdza jakichkolwiek naruszeń w związku z eksploatacją odkrywki Tomisławice. – KWB Konin prowadzi eksploatację odkrywki Tomisławice w oparciu o ważną do końca 2030 r. koncesję na eksploatację tego złoża – argumentuje koncern.
Jednak zdaniem Greenpeace funkcjonowanie kopalni odkrywkowej wymaga realizacji szeregu przedsięwzięć polegających między innymi na rozbudowie i eksploatacji infrastruktury koniecznej do odwadniania odkrywki bez których wydobycie węgla brunatnego jest niemożliwe. Koncern ZE PAK w wystąpił do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Poznaniu o wydanie decyzji środowiskowej na rozbudowę tej infrastruktury. – RDOŚ nakazał spółce ZE PAK przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko i przygotowanie raportu środowiskowego w obawie o znaczące pogorszenie stanu środowiska – tłumaczy organizacja. Obie decyzje RDOŚ w Poznaniu zostały podtrzymane przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Jedna z nich jest już prawomocna i ostateczna, drugą ZE PAK zaskarżył do sądów administracyjnych. W ubiegłym tygodniu Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną spółki. – Oznacza to, że ZE PAK musi przygotować wymagany prawem raport oceny oddziaływania na środowisko. Od decyzji sądu nie można już się odwołać – wskazuje Greenpeace.
Czytaj więcej
ZE PAK - należący do Zygmunta Solorza - jest gotowy do podjęcia się w trybie natychmiastowym modernizacji i uruchomienia linii energetycznej 750 kV łączącej Polskę z Ukrainą na odcinku polskim oraz przesyłu energii do Ukrainy – poinformowała spółka.
ZE PAK niemniej podkreśla, że na bazie ww. decyzji środowiskowej z 2007 r. został oceniony kompleksowo wpływ odkrywki na środowisko. – Ocena oddziaływania na środowisko obejmowała również swoim zakresem wpływ odwodnienia zakładu górniczego na warunki wód powierzchniowych i podziemnych do końca eksploatacji odkrywki – tłumaczy koncern. Niemniej jednak mając na uwadze potrzebę kompleksowej oceny oddziaływania na środowisko – jak wyjaśnia ZE PAK – do końca eksploatacji odkrywki, spółka zdecydowała się na wystąpienie z wnioskiem o wydanie nowej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn. Kontynuacja eksploatacji złoża węgla brunatnego „Tomisławice”. Opracowywany raport o oddziaływaniu na środowisko zostanie złożony w RDOŚ we wrześniu 2022 r.