Anna Moskwa: Trzeba uważnie czytać rachunki. Spółdzielnia może zawyżać prognozę

Zachęcamy, by bardzo uważnie czytać rachunki i patrzeć, czy czasem spółdzielnia i wspólnota nie reguluje sobie swojej płynności naszym rachunkiem – zaapelowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w Radiu ZET.

Publikacja: 18.01.2023 10:40

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa

Foto: PAP, Radek Pietruszka

ala

We wtorek rząd przyjął nowy projekt mrożenia cen ciepła, który ustala maksymalny pułap podwyżek na poziomie 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r. Jeśli w danym systemie ciepłowniczym wzrost cen przekroczy ten pułap, przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak aby odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w rozmowie z Radiem ZET zaznaczyła jednak, że należy pilnować swoich rachunków i upewnić się, że wskazana kwota do zapłaty nie jest zawyżona.

Czytaj więcej

Rząd przyjął nowy projekt mrożenia cen ciepła

– O ile ciepłownia ma zatwierdzoną taryfę przez URE czy dopłatę ze strony gminy, potem rachunek wystawia spółdzielnia i wspólnota, gdzie robi prognozę zużycia plus dodatkowe opłaty. Zachęcamy, by bardzo uważnie czytać rachunki i patrzeć, co dostajemy ze wspólnot i spółdzielni, dlaczego jest taka prognoza, dlaczego mamy zwiększoną prognozę, a mamy łagodną zimę, czy czasem spółdzielnia i wspólnota nie reguluje sobie swojej płynności naszym rachunkiem – ostrzegła minister Anna Moskwa.

– Mam osobiście taki rachunek i takie rachunki dostajemy, gdzie prognozy są wyższe i trudno powiedzieć dlaczego – dodała i wskazała, że „każdy obywatel ma prawo dopytania o rachunek, a często nie mamy takiego nawyku”.

Minister klimatu i środowiska została zapytana również o to, dlaczego PGNiG utrzymuje ceny sprzed podwyżki, skoro gaz w Europie tanieje.

– PGNiG zwrócił się w ubiegłym tygodniu do ciepłowni, że zaprasza do negocjacji cenowych i weryfikacji umów, zaproponował 400 złotych stałej kwoty do ciepłowni – odpowiedziała Moskwa.

We wtorek rząd przyjął nowy projekt mrożenia cen ciepła, który ustala maksymalny pułap podwyżek na poziomie 40 proc. w stosunku do cen obowiązujących 30 września 2022 r. Jeśli w danym systemie ciepłowniczym wzrost cen przekroczy ten pułap, przedsiębiorstwa energetyczne otrzymają wyrównanie, tak aby odbiorcy nie zostali obciążeni nadmiernymi kosztami.

Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa w rozmowie z Radiem ZET zaznaczyła jednak, że należy pilnować swoich rachunków i upewnić się, że wskazana kwota do zapłaty nie jest zawyżona.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ciepło
Elektrociepłownia z Litwy trafi na Ukrainę. Dojedzie w częściach
Ciepło
Nowa technologia ma zastąpić pompy ciepła i klimatyzatory. Niemcy szykują „rewolucję”
Ciepło
Niski poziom wód niestraszny elektrowniom. Latem pojawia się nowy problem
Ciepło
Nowy podatek od ogrzewania może za kilka lat wzrosnąć czterokrotnie
Ciepło
Geotermia nadzieją na dekarbonizację. Walka z kryzysem energetycznym