Elektrownia atomowa języczkiem u wagi polsko-francuskiej umowy strategicznej

Nowe partnerstwo strategiczne między Polską a Francją, które ma zostać podpisane 9 maja, może dotyczyć także współpracy przy rozwoju cywilnej energetyki jądrowej. Za kulisami trwa rozgrywka o drugą lokalizację dla atomu w Polsce.

Publikacja: 07.05.2025 05:20

Elektrownia atomowa języczkiem u wagi polsko-francuskiej umowy strategicznej

Foto: REUTERS/Gonzalo Fuentes

Pierwszą lokalizację w Choczewie dostali Amerykanie z Westinghouse, a sposób wyboru partnera dla drugiej ma rozstrzygnąć program polskiej energetyki jądrowej (PPEJ). Na razie jednak znamy tylko założenia projektu. PPEJ zakłada wybór partnera strategicznego w trybie postępowania konkurencyjnego (odmiennie niż pierwsza lokalizacja). Sposób realizacji inwestycji ma obejmować zarówno finansowanie dłużne, jak i udział kapitałowy oferenta, przynajmniej na etapie budowy. PPEJ dopuści także udział odbiorców końcowych we własności elektrowni.

– Jeśli chodzi o wskazanie, kto tym inwestorem może być, ostatecznej decyzji nie ma. Mogą być to różne opcje, tak jak przy pierwszej lokalizacji, inny inwestor, spółka celowa. Nie rozstrzygamy tego – wskazuje Ministerstwo Przemysłu, które nadzoruje rozwój energetyki jądrowej w Polsce. Partnera dla tej inwestycji poznamy na przełomie lat 2026 i 2027. W grze są Amerykanie (Westinghouse), Koreańczycy (KHNP) oraz Francuzi (EDF), którzy są najbliżej ewentualnego porozumienia z polskim rządem. Do rozgrywki dołączyć mogą także Kanadyjczycy. Ostateczną decyzję lokalizacyjną dla drugiej elektrowni jądrowej poznać możemy do 2028 r. Budowa miałaby rozpocząć się w 2032 r., a oddanie pierwszego bloku ma nastąpić w 2040 r.

Kto wybuduje drugą elektrownię atomową w Polsce? Francuzi w blokach startowych

Jak mówi nam Thierry Deschaux, dyrektor generalny przedstawicielstwa EDF w Polsce, francuski koncern jest nad Wisłą po to, by zbudować partnerstwo „trwające wiele dziesiątek lat, a nie tylko by sprzedać reaktory”. – Od wielu lat pracujemy nad przygotowaniem polskiego przemysłu poprzez zlecenia dla ponad 60 polskich firm przy budowie reaktorów EPR. Nie czekaliśmy na procedurę wyboru partnera dla drugiej lokalizacji, by się do tego przygotować. Jesteśmy gotowi do realizacji tego projektu. Chcemy zostać partnerem wybranym do budowy drugiej polskiej elektrowni jądrowej – wskazuje nasz rozmówca. 

Wyraża on nadzieję, iż dialog konkurencyjny dotyczący wyboru partnera dla drugiej lokalizacji rozpocznie się wkrótce, tak by zdążyć z uruchomieniem pierwszego reaktora zgodnie z harmonogramem PPEJ, czyli w roku 2040. – Jesteśmy przekonani, że dzięki sprawdzonej europejskiej technologii i łańcuchom dostaw oraz doświadczeniu z realizowanych już w Europie projektów wybór oferty EDF dla drugiej elektrowni pozwoli Polsce znaczne zmniejszyć ryzyko dla całego programu energetyki jądrowej – mówi. 

Co do możliwego zaangażowania w finansowanie projektu drugiej elektrowni jako jej współudziałowiec lub w innej formie (dłużnej) Deschaux powtarza niedawne słowa prezesa EDF z wywiadu dla „Rz” – wszystkie opcje są na stole. Jeśli chodzi zaś o finansowanie projektu, to raczej kwestia dyskusji pomiędzy rządami Polski i Francji.

– Jak rozumiemy, Francja może zaoferować finansowanie dłużne na bardzo konkurencyjnych warunkach za pośrednictwem swoich agencji kredytów eksportowych – BPI i SFIL. Ta kwestia jest otwarta i ma być dyskutowana m.in. w trakcie dialogu konkurencyjnego. Dodatkowo ze swojej strony EDF ma unikatowe doświadczenie w optymalizacji finansowania projektów jądrowych i co za tym idzie, kosztów produkcji energii elektrycznej, jak chociażby obecnie w projekcie budowy bloków EPR w Sizewell C, gdzie zresztą EDF będzie także mniejszościowym udziałowcem – mówi nam dyrektor generalny przedstawicielstwa EDF w Polsce.

Francja naturalnym partnerem? 

Zdaniem naszych rozmówców nowy układ strategiczny powinien zawierać wątek energetyczny, w tym związany z rozwojem energetyki jądrowej. Zdaniem prof. Tomasza Młynarskiego z Uniwersytetu Jagiellońskiego, zajmującego się tematyką energetyczną, a w latach 2017–2022 ambasadora RP we Francji, Paryż, oferując Polsce technologię cywilnych reaktorów jądrowych, jest zainteresowany wieloletnim strukturalnym partnerstwem, także w wymiarze politycznym. – Francja zyskałaby istotnego regionalnego sojusznika wobec sceptycznych w kwestii energetyki jądrowej Niemiec, co można przekuć w szerszy sojusz polityczny w Unii Europejskiej, na czym nam także zależy – mówi nasz rozmówca.

A co z ewentualnymi opóźnieniami w realizacji tego typu projektów, wyborem technologii związanej z wielkością mocy reaktora czy możliwościami jego dostosowania do zmiennego zapotrzebowania na energię w systemie? Według prof. Młynarskiego są to „kwestie techniczne do wynegocjowania”. – Podobnie jak aspekty podwykonawstwa czy modelu finansowania takiego projektu oraz kapitałowego zaangażowania francuskiego partnera – dodaje.

Według byłego ambasadora w Paryżu rozwój współpracy atomowej z Francją ma nie tylko wymiar nowego źródła dostaw energii. Jego zdaniem jest to przede wszystkim projekt cywilizacyjny, który pociąga za sobą związanie obu państw długotrwałą współpracą gospodarczą, badawczą, a także polityczną. – Francuzi chcą kontynuować dyskusję na takie tematy, jak regulacje europejskie w zakresie energetyki jądrowej czy finansowanie nowych inwestycji. Dla Francji i dla Polski współpraca w obszarze energetyki jądrowej może przynieść wzajemne, wielowymiarowe korzyści, mające znaczenie z punktu widzenia polityki europejskiej obu państw, a nawet przełożyć się na strategiczne partnerstwo w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony – podkreśla prof. Młynarski.

Pierwszą lokalizację w Choczewie dostali Amerykanie z Westinghouse, a sposób wyboru partnera dla drugiej ma rozstrzygnąć program polskiej energetyki jądrowej (PPEJ). Na razie jednak znamy tylko założenia projektu. PPEJ zakłada wybór partnera strategicznego w trybie postępowania konkurencyjnego (odmiennie niż pierwsza lokalizacja). Sposób realizacji inwestycji ma obejmować zarówno finansowanie dłużne, jak i udział kapitałowy oferenta, przynajmniej na etapie budowy. PPEJ dopuści także udział odbiorców końcowych we własności elektrowni.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
Po co Rosji atomówka przy granicy z Polską? Inwestycja ma zostać odmrożona
Atom
Czeski CEZ pozbędzie się udziałów w nowym projekcie jądrowym
Atom
Atomowe porozumienie z USA. Rząd czeka teraz na Brukselę
Atom
Jest umowa pomostowa z Amerykanami na polski atom
Atom
W poniedziałek zostanie podpisana atomowa umowa pomostowa z USA
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku