Paryż chce wymierzyć Rosji atomowy policzek. Odbije jej kluczowego klienta

Francja jest gotowa zastąpić Rosatom w rozbudowie elektrowni jądrowej Paks na Węgrzech. Negocjacje już trwają. Zgoda Węgier otworzy drogę do sankcji Unii wobec rosyjskiego sektora jądrowego.

Publikacja: 24.03.2023 14:45

Paryż chce wymierzyć Rosji atomowy policzek. Odbije jej kluczowego klienta

Foto: Adobe Stock

Francja i Węgry rozpoczęły negocjacje w sprawie współpracy w energetyce jądrowej, co może ostatecznie doprowadzić do zerwania umowy z Rosją o rozbudowie jedynej węgierskiej elektrowni jądrowej w Paks. Informuje o tym Financial Times.

W publikacji zaznaczono, że Węgry mogą osłabić swój promoskiewski kurs, jeśli negocjacje z Francją zakończą się sukcesem. Wtedy Unii łatwiej będzie nałożyć sankcje na rosyjski eksport technologii jądrowych. Obecnie Budapeszt jest im przeciwny ze względu na kontrakt na rozbudowę Paks, gdzie finansowanie wzięła na siebie Rosja (kredyt kupiecki Rosatomu na ulgowych warunkach).

„Jeśli Węgry zejdą z „nuklearnej igły” Kremla, łatwiej będzie nałożyć sankcje na Rosatom"

agencja Unian

Węgry rozpoczęły ponowną ocenę projektu budowy nowych bloków Paks z udziałem Rosatomu. Budowa stanęła po tym, jak Siemens odmówił dostawy potrzebnych urządzeń. Niemiecki koncern wraz z francuską firmą Framatome są podwykonawcami rozbudowy węgierskiej elektrowni atomowej, co ułatwia "podmianę" Rosatomu na nowego wykonawcę.

Czytaj więcej

Polski mały atom z USA? Jest umowa projektowa

Premier Węgier Viktor Orban i prezydent Francji Emmanuel Macron rozmawiali o projekcie Paks podczas spotkania w zeszłym tygodniu. Węgry nie są jednak jeszcze gotowe do całkowitej rezygnacji z projektu lub zastąpienia głównego rosyjskiego reaktora innym.

Długa wojna, duży problem

Ale jak podają źródła "FT", im dłużej trwa wojna na Ukrainie i obowiązują sankcje wobec Rosji, tym bardziej prawdopodobne jest, że Węgry odmówią współpracy z Rosją, bo cała inwestycja będzie coraz bardziej opóźniona.

Ukraina od dawna wzywa zachodnich partnerów do nałożenia sankcji na rosyjskiego giganta branży nuklearnej, który jest jednym z największych dostawców walut obcych dla kremlowskiego reżimu.

Rosatom bierze udział w przejęciu kontroli przez Rosjan nad elektrownią jądrową Zaporoże (największa w Europie). Istnieją też dowody na to, że Rosatom pomaga innym rosyjskim firmom obchodzić nałożone na nie sankcje. Uczestniczył też w zbrodniczym procederze porwania dzieci pracowników elektrowni Zaporoże i wywiezienia ich w głąb Rosji. Rosyjska firma miała też odpowiadać za porwanie dyrektora elektrowni. Wszystko to stanowi element szantażu ukraińskiej załogi obiektu.

Francja i Węgry rozpoczęły negocjacje w sprawie współpracy w energetyce jądrowej, co może ostatecznie doprowadzić do zerwania umowy z Rosją o rozbudowie jedynej węgierskiej elektrowni jądrowej w Paks. Informuje o tym Financial Times.

W publikacji zaznaczono, że Węgry mogą osłabić swój promoskiewski kurs, jeśli negocjacje z Francją zakończą się sukcesem. Wtedy Unii łatwiej będzie nałożyć sankcje na rosyjski eksport technologii jądrowych. Obecnie Budapeszt jest im przeciwny ze względu na kontrakt na rozbudowę Paks, gdzie finansowanie wzięła na siebie Rosja (kredyt kupiecki Rosatomu na ulgowych warunkach).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Atom
Atomowy bilans otwarcia na majówkę
Atom
Ruszą prace terenowe na obszarze przyszłej elektrowni jądrowej w Polsce
Atom
Szczerość atomowych decydentów. Atom później i drożej
Atom
Jest nowy prezes atomowej spółki PGE
Atom
W Zaporożu „bardzo bliska katastrofy nuklearnej”. MAEA ostrzega świat