Reklama

Amerykanie wybudują atom w Polsce. Morawiecki: Potwierdzamy decyzję

Polski rząd wybrał amerykański Westinghuose jako firmę, która wybuduje w Polsce pierwszą elektrownię jądrową. Rząd podejmie decyzję w środę 3 listopada. Wyboru już jednak dokonano.

Publikacja: 28.10.2022 21:36

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Foto: PAP/Maciej Kulczyński

Jest decyzja

Taką informację przekazał w piątek 28 października premier Mateusz Morawiecki. „Silny sojusz polsko-amerykański daje gwarancje powodzenia wspólnych inicjatyw. Po ostatnich owocnych rozmowach z wiceprezydent Kamalą Harris oraz sekretarz ds. energii USA Jennifer Granholm potwierdzamy realizację projektu jądrowego w sprawdzonej i bezpiecznej technologii Westinghouse. Dziękuję ambasadorowi Markowi Brzezinskiemu za współpracę. Uchwała Rady Ministrów w środę” – przekazał szef rządu na Twitterze.

Informację o wyborze Amerykanów potwierdził także ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. „Fantastyczne wieści od Premiera Morawieckiego: w wyniku jego współpracy z wiceprezydent Harris, Polska wybrała amerykański rząd oraz firmę Westinghouse na swojego partnera w energetyce jądrowej. Formalnie proces zakończy się w przyszłym tygodniu” – przekazał Brzezinski.

Elektrownia jądrowa powstanie na Pomorzu w Lubiatowie – Kopalinie. Jej budowa rozpocznie się w 2026 r., zaś jej zakończenie planowane jest na 2033 r.

Koszty

Zgodnie z założeniami Programu polskiej energetyki jądrowej (PPEJ) z 2020 r., w kraju mają powstać elektrownie atomowe o mocy od 6 do 9 gigawatów. Oferta amerykańska za 6 reaktorów o mocy 6,7 GW jest szacunkowo warta ok. 31,3 mld dol.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Spór USA z Koreą o technologię nie zablokuje budowy atomu w Polsce

– Premier Mateusz Morawiecki właśnie ogłosił, że Polska wybierze rząd USA i Westinghouse do pierwszego etapu ich projektu nuklearnego o wartości 40 mld. dol. dolarów, tworząc lub utrzymując ponad 100 000 miejsc pracy dla amerykańskich pracowników – powiedziała Granholm. Z kolei analityk Adam Juszczak z zespołu klimatu i energii w Polskiego Instytutu Ekonomicznego szacował w lipcu br., że w związku z budową i funkcjonowaniem elektrowni jądrowych w Polsce powstanie od 26,4 tys. do 39,6 tys. miejsc pracy.

Według nieoficjalnych dokumentów rządowych, oferta amerykańska za 6 reaktorów o mocy 6,7 GW miała być szacunkowo warta ok. 31,3 mld dol.

Polacy i Amerykanie nie mówią jeszcze o formie sfinansowania inwestycji. Wiemy, że zgodnie z PPEJ Westinghouse miałby stać się udziałem projektu jądrowego budującego pierwszą elektrownią rzędu 49 proc. W rozmowy finansowe zaangażowany jest amerykański bank inwestycyjny EXIM Bank, wspierany przez amerykański rząd. „W grę wchodzą także inne instytucje finansowe” – słyszymy nieoficjalnie od polskiego rządu.

Wkrótce decyzja ws. drugiej elektrowni

Westinghouse był jednym z trzech oferentów realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej zakładającego pierwszy reaktor w 2033 r. i w 2043 roku. Oprócz Amerykanów zgłosiły się francuski EDF oraz koreański KHNP. W poniedziałek 31 października ma zaś zostać podpisany pod patronatem rządu list intencyjny o budowie drugiej elektrowni jądrowej w Pątnowie z udziałem Polskiej Grupy Energetycznej, ZE PAK oraz KHNP o mocy 2,8 GW.

Polski wkład

Kalendarz budowy atomu jest napięty, ale realny – przekonywał w ostatniej rozmowie z „Rzeczpospolitą” David Durham, prezes Energy Systems w Westinghouse.

Reklama
Reklama

„Kalendarz realizacji projektu jądrowego jest bardzo napięty, ale możliwy do realizacji, pod warunkiem jednak, że podjęcie decyzji i wybór partnera nastąpią w tym roku. Jeśli decyzja zostanie podjęta rychło, jesteśmy w stanie rozpocząć prace od razu. Mamy szczegółowy plan rozpoczęcia przygotowań. Każdy dzień opóźnienia czyni harmonogram coraz trudniejszym do realizacji” – mówił David Durham.

Czytaj więcej

David Durham, Westinghouse: Udział polskich firm w budowie elektrowni wyniesie ponad 50 procent

Pytany, które elementy mogą powstać w Polsce, odparł, że będzie ich tysiące. W rezultacie udział polskich firm w łańcuchu dostaw przy budowie elektrowni jądrowej w Polsce wyniesie ponad 50 proc. Mowa tu o elektronice, pompach, materiałach, usługach inżynieryjnych, budowlanych itd. Spotkaliśmy się z ponad 500 polskimi firmami i jak dotąd z 34 z nich podpisaliśmy listy intencyjne. „Naprawdę jest niewiele komponentów elektrowni jądrowej, które nie mogą pochodzić z Polską” – mówił.

Jak wyliczał Polski Instytut Ekonomiczny, polski program jądrowy będzie miał korzystny wpływ na gospodarkę, do 2043 r. może podnieść polskie PKB o ponad 1 proc. Według PIE w 2043 r. atom może zaspokajać prawie 40 proc. polskiego popytu na energię elektryczną.

Zgodnie z przyjętym przez Radę Ministrów harmonogramem, budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej rozpocznie się w 2026 r., a w 2033 r. uruchomiony zostanie pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy około 1-1,6 GW. Kolejne bloki będą wdrażane co 2-3 lata, a cały program jądrowy zakłada budowę bloków jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do 9 GWe w oparciu o sprawdzone reaktory jądrowe generacji III (+).

Atom
Banki uwierzyły w polski atom. Chętnych do kredytowania jest więcej niż potrzeb
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Atom
Wojciech Wrochna: Zgoda KE na polski atom przyczyni się do stabilizacji cen energii
Atom
Przełomowa decyzja. Bruksela godzi się na pomoc publiczną dla polskiego atomu
Atom
Czarnobyl znów groźny. Nowy sarkofag utracił główną funkcję
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Atom
Nowa umowa jądrowa USA–Arabia Saudyjska. Izrael i eksperci biją na alarm
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama