Kluczową instytucją, do której należy się zwracać, szukając dodatkowego finansowania takiej przydomowej inwestycji, są Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nie ma bowiem programu ogólnopolskiego, wojewódzkie oddziały NFOŚiGW prowadzą takie programy samodzielnie.
Mają one formę programów priorytetowych dla osób fizycznych, w ramach których przewidziana została częściowa spłata kapitału kredytów bankowych zaciągniętych na budowę własnej oczyszczalni, mającej zastąpić tradycyjne szambo. Dofinansowanie sięga wówczas wysokości 40 proc. kosztów kwalifikowanych zadania, przy czym koszty nie mogą przekraczać 12 tys. złotych, co oznacza w rzeczywistości, że maksymalna kwota dofinansowania to 4800 złotych. Należy też pamiętać o tym, że planowana instalacja oczyszczająca musi spełniać kryteria przydomowej biologicznej oczyszczalni ścieków, zgodne z normą PN-EN 12566+A2:2013, znakowane znakiem bezpieczeństwa CE.
Nie rozliczymy w ramach tej dotacji przygotowania dokumentacji projektowej oraz obsługi geodezyjnej i hydrogeologicznej. W grę wchodzą natomiast prace takie, jak przygotowanie wyznaczonej części działki, demontaż obiektów uniemożliwiających wybudowanie oczyszczalni, roboty ziemne, budowlane, montażowe, rozruch instalacji, przywrócenie terenu do stanu pierwotnego.
Fundusze mogą rozmaicie określać parametry dla dofinansowanych inwestycji. Mogą się one różnić np. pod względem przepustowości instalacji, wielkości urządzeń itp. Ważne jest też, czy w budynku jest prowadzona działalność gospodarcza lub jego część nie jest wynajmowana.