Plan wydobywczy na ten rok nie jest jednak zagrożony. Kopalnia zapewnia, że pracuje – wbrew doniesieniom – normalnie, choć do wszystkich informacji się nie odniosła.
Przypomnijmy, że w III kwartale 2022 r. w ścianie 3/VII/385 nastąpił nagły i niespodziewany wzrost ciśnienia eksploatacyjnego, w wyniku czego doszło do jej zaciśnięcia. To spowodowało mniejsze wydobycie węgla, a tym samym sprzedaż. W efekcie problemów geologicznych i rewizji prognoz wydobycia węgla, stanowisko prezesa stracił wówczas Artur Wasil.
Zalanie wyrobiska?
Jak poinformował TVN24, Wyższy Urząd Górniczy miał potwierdzić, że w kopalni węgla w Bogdance doszło do awarii i zalania wyrobiska w polu Stefanów. W odniesieniu do medialnych informacji w tej sprawie głos zabrała Bogdanka. Kopalnia przypomina, że z początkiem lutego rozpoczęła prace w ścianie 3/VII/385, która uległa zaciśnięciu we wrześniu ubiegłego roku i wobec której prowadzone były działania w celu przywrócenia do eksploatacji.
Czytaj więcej
Tauron podpisał w czwartek umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego w sprawie 750 mln zł kredytu od...
„Z uwagi na skomplikowaną sytuację geologiczną oraz ze względu na świadomość możliwości zmaterializowania się zidentyfikowanych przez Spółkę ryzyk występujących w tym rejonie, eksploatacja tej ściany zaplanowana i prowadzona była przez pierwszy miesiąc w reżimie rozruchu próbnego” – wyjaśnia kopalnia.