Ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw wprowadza cenę maksymalną za jedną tonę węgla. Została ustalona w na poziomie nie większym niż 996,60 zł. Obecnie taki poziom cen oferuje Polska Grupa Górnicza. Krajowego węgla jednak brakuje biorąc pod uwagę rosnące zainteresowanie. Konieczny jest import, a tam ceny zaczynają się od 2000 zł za tonę. Sprzedawcy oferują więc surowiec importowany po cenie między 2000 a 3000 zł. W trakcie prac nad projektem zwiększona została wysokość rekompensaty dla przedsiębiorców z kwoty nie wyższej niż 750 zł brutto do kwoty nie wyższej niż 1073,13 gr brutto za sprzedaż jednej tony paliwa stałego sprzedanego dla jednego gospodarstwa domowego. Przepisy zakładają, że członkowie gospodarstwa domowego będą mogli kupić maksymalnie 3 tony węgla w tej cenie.

Rekompensaty nie będą przysługiwać kupującym, tylko przedsiębiorcom, którzy sprzedawać będą węgiel gospodarstwom domowym. Nabywający będzie musiał przekazać sprzedającemu informację o ilości węgla, jaką gospodarstwo domowe kupiło od dnia wejścia w życie ustawy. Wymagana też będzie deklaracja o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw lub kopia deklaracji o źródłach ciepła lub źródłach spalania paliw. Chodzi o zgłoszenie tych źródeł do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Jest na to czas do końca czerwca. Wedle stanu na 23 czerwca liczba gospodarstw domowych opalanych węglem wynosi blisko 2,2 mln.

Rekompensaty będą wypłacane na wniosek sprzedawcy, z Funduszu Wypłaty Różnicy Ceny, na który przekazane zostaną dodatkowe środki z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19, ale dopiero od początku 2023 r. Maksymalnie na dopłaty Skarb Państwa będzie mógł przeznaczyć 3 mld zł. Biorąc pod uwagę zwiększoną kwotę dopłat oraz rosnącą liczbę wniosków w CEEB istnieje obawa, że realna dopłata będzie niższa od zakładanej.

Za ustawą szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców niektórych paliw stałych w związku z sytuacją na rynku tych paliw głosowało 298 posłów, 15 było przeciw, a 136 wstrzymało się od głosu.

Czytaj więcej

Ceny gazu rosną, a kraje UE wracają do węgla