Oligarcha trafiony, zatopiony. Jest pierwsza ofiara 16. pakietu sankcji

Aluminiowy koncern Rusal oligarchy Olega Deripaski odłożył na czas nieokreślony zapowiedzianą emisję obligacji w rublach i juanach. Analitycy uważają, że to efekt najnowszych sankcji Unii. Rosjanie do końca liczyli, że Unia w nich nie uderzy.

Publikacja: 24.02.2025 16:22

Oleg Deripaska

Oleg Deripaska

Foto: Bloomberg

W poniedziałek Rusal odłożył na czas nieokreślony emisję obligacji denominowanych w juanach i rublach, poinformowało agencję Reutera źródło na rynku finansowym. Decyzja zapadła po tym, jak Unia Europejska opublikowała 16. pakiet sankcji przeciwko Rosji, zakazujący importu aluminium pierwotnego. Rusal oferował inwestorom roczne obligacje o wartości 500 mln juanów z rozliczeniami w rublach, a także obligacje giełdowe o wartości 10 mld rubli.

Aluminium szoruje po parkietowym dnie

„Nowe ograniczenia UE bezpośrednio wpływają na eksport aluminium pierwotnego, który w 2023 r. stanowił 22 proc. przychodów Rusalu. Wyniki za 2024 r. jeszcze nie zostały opublikowane, ale oczywiste jest, że pomimo wszelkich wysiłków zmierzających do zmniejszenia zależności Rusalu od dostaw do UE, 16. pakiet będzie miał istotny wpływ na finanse koncernu” – powiedział Władimir Wasilenko, analityk rynku długu w rosyjskim banku inwestycyjnym Renaissance Capital.

Czytaj więcej

Nieoczekiwany efekt sankcji: Rosja importuje z Indii… aluminium

Rusal to największy producent tlenku glinu, palladu i platyny na świecie. Koncern nie komentuje nowych sankcji i ich wpływu na swój biznes. Minister przemysłu i handlu Rosji Anton Alichanow w minionym tygodniu buńczucznie zapewniał, że Rosja znajdzie nowe rynki zbytu. Tu jednak nawet rosyjscy analitycy są sceptyczni.

„Przekierowanie eksportu do Azji zwiększa koszt, giełdowe ceny aluminium są na minimalnym poziomie, a koncern jest nadmiernie zadłużony: ma ujemne wskaźniki finansowe za pierwszą połowę 2024 r.” – przypomina Wasilenko.

Rusal ma wysokie koszty obsługi długu

Także inni rosyjscy analitycy uważają, że biorąc pod uwagę sankcje UE, popyt na obligacje Rusalu będzie niewielki.

„Jest wysoce prawdopodobne, że emitent nie dostrzegł wystarczającej liczby zainteresowanych inwestorów podczas zbierania opinii w fazie przedmarketingowej i zdecydował się nie emitować papierów dłużnych na niekorzystnych warunkach lub w znacznie mniejszej emisji. Ale mogą być też inne powody” - zauważa Niktia Bondarow analityk FG Finam.

Czytaj więcej

Rusal celuje w Azję

„Mając takie nakłady jak Rusal, możliwe jest wejście na rynek długu publicznego, ale oprocentowanie będzie prawdopodobnie wyższe niż to, co spółka może teraz komfortowo obsługiwać” – dodał.

Rusal kontroluje bliski Kremlowi oligarcha Olerg Deripaska. W 2017 r trzymał on obywatelstwo cypryjskie. Jednak w kwietniu 2022 r., ze względu na umieszczenie na liście sankcji UE, Nikozja cofnęła mu paszport. Od kwietnia 2018 r. Deripaska jest objęty sankcjami USA z powodu finansowania projektów Putina. Od 2022 sankcje na oligarchę nałożyły Unia Europejska, Wielka Brytania, gdzie ma on wiele luksusowych nieruchomości.

Surowce i Paliwa
O wydobyciu soli pod Puckiem KGHM zdecyduje w 2026 roku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem
Surowce i Paliwa
Poprawiły się marże grupy Azoty wypracowywane na sprzedaży nawozów
Surowce i Paliwa
Prezes Orlenu: To największa afera gospodarcza w Polsce
Surowce i Paliwa
Najwierniejszy partner Gazpromu oraz międzynarodowi arbitrzy są zastraszani przez Kreml
Surowce i Paliwa
Bogactwa naturalne Ukrainy: Donald Trump chce wszystkich, nie dając w zamian nic