Wysokie koszty produkcji amoniaku z gazu ziemnego powodują, że coraz więcej firm nawozowych podejmuje decyzje o rezygnacji z jego wytwarzania we własnym zakresie i wybiera import gotowego półproduktu. W tym kierunku chce też iść grupa kapitałowa Azoty. Zakupy amoniaku planuje rozpocząć po zakończeniu rutynowego remontu systemu rozładunkowego. Tym samym import ma ruszyć od października tego roku.
Z amoniaku powstaje mocznik (nawóz azotowy) oraz kwas azotowy (służy do produkcji roztworu azotanu amonu, a następnie nawozów saletrzanych). Stosowany jest również w przemyśle chemicznym, m.in. do produkcji kaprolaktamu, polimerów oraz jako czynnik chłodniczy.