Reklama
Rozwiń

Serbia litem stoi. Surowiec przyszłości prosto z Bałkanów

Serbia posiada jedne z największych na Starym Kontynencie zasobów litu - strategicznie cennego metalu, kluczowego dla produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych. Rozpoczęcie wydobycia wzbudza jednak liczne protesty.

Publikacja: 17.06.2024 16:08

Zdjęcie lotnicze doliny rzeki Jadar w zachodniej Serbii w pobliżu serbskiej wioski Gornje Nedeljice

Zdjęcie lotnicze doliny rzeki Jadar w zachodniej Serbii w pobliżu serbskiej wioski Gornje Nedeljice niedaleko Loznicy, obszaru planowanego projektu kopalni litu Rio Tinto

Foto: AFP

Aleksandar Vučić, prezydent Serbii zapowiedział, że Serbia mogłaby wydobywać lit już w 2028 r. po nowych gwarancjach australijskiego giganta górniczego Rio Tinto i Unii Europejskiej w sprawie wzbudzającego kontrowersje projektu, dowiedział się „Financial Times”.

Według Rio Tinto, Jadar w zachodniej Serbii posiada jedne z największych w Europie rezerw litu. Złoża odkryto tam już w 2004 r., ale w 2022 r serbski rząd wstrzymał projekt wydobywczy po tygodniach protestów społecznych wywołanych obawami o środowisko i zdrowie publiczne. We wrześniu 2023 r. Serbia podpisała list intencyjny z Komisją Europejską w sprawie strategicznego partnerstwa w zakresie produkcji baterii do aut elektrycznych i wydobycia surowców. Daje to Brukseli u aspirującej do członkostwa w Unii Serbii dostęp do największych zasobów Europy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Surowce i Paliwa
Brakuje chętnych na rosyjskie kopaliny. 50 mln ton niesprzedanego węgla blokuje porty
Surowce i Paliwa
Cyfrowa metalurgia. AI wkroczyła do ukraińskich hut
Surowce i Paliwa
Jedna z największych firm w USA w obcych rękach. Donald Trump pozwolił na sprzedaż US Steel
Surowce i Paliwa
Złoża litu Ukrainy dla przyjaciela Donalda Trumpa
Surowce i Paliwa
Europa chce skończyć z zależnością od ropy i gazu z Rosji. Nie wszystkie kraje się na to godzą