Rosyjski uran straci Unię? Kazachstan na celowniku Brukseli

Kraje Europy Wschodniej chcą od 2025 roku kupować potrzebny im uran w Kazachstanie, a nie w Rosji. To kolejnym krok do uwolnienia się Wspólnoty od zależności od surowców rosyjskich. To samo planują elektrownie z USA.

Publikacja: 12.04.2023 12:36

Rosyjski uran straci Unię? Kazachstan na celowniku Brukseli

Foto: Adobe Stock

Podobnie jak w wypadku gazu, Unia nie musi kupować i wzbogacać uranu w Rosji. Największe złoża są w Kazachstanie, który potrzebuje inwestycji, by uwolnić się od „patronatu” Rosji. Wśród nowych potencjalnych dostawców elementów uranowych do siłowni jądrowych w Unii jest kazachstańska państwowa firma wydobywcza uranu Kazatomprom, informuje agencja Bloomberg.

Nowe szlaki uranowe z Kazachstanu

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Surowce i Paliwa
Unia Europejska: Nie chcemy surowców z Rosji ani teraz, ani nigdy
Surowce i Paliwa
Na czele Azotów stanął dotychczasowy wiceprezes
Surowce i Paliwa
Polsko - francuska współpraca w energetyce to nie tylko atom
Surowce i Paliwa
Orlen chce zmian w regulacjach o ograniczeniu CO2
Surowce i Paliwa
Gazprom na celowniku Białego Domu. Uderzenie w rosyjskie molochy energetyczne