Rosyjski uran straci Unię? Kazachstan na celowniku Brukseli

Kraje Europy Wschodniej chcą od 2025 roku kupować potrzebny im uran w Kazachstanie, a nie w Rosji. To kolejnym krok do uwolnienia się Wspólnoty od zależności od surowców rosyjskich. To samo planują elektrownie z USA.

Publikacja: 12.04.2023 12:36

Rosyjski uran straci Unię? Kazachstan na celowniku Brukseli

Foto: Adobe Stock

Podobnie jak w wypadku gazu, Unia nie musi kupować i wzbogacać uranu w Rosji. Największe złoża są w Kazachstanie, który potrzebuje inwestycji, by uwolnić się od „patronatu” Rosji. Wśród nowych potencjalnych dostawców elementów uranowych do siłowni jądrowych w Unii jest kazachstańska państwowa firma wydobywcza uranu Kazatomprom, informuje agencja Bloomberg.

Nowe szlaki uranowe z Kazachstanu

Według prezesa Kazatompromu Jerżana Mukanowa, wschodnioeuropejskie elektrownie atomowe szukają możliwości zawierania kontraktów od 2025 roku. Ale już dziś rosyjska agresja na Ukrainę zmusza niektórych producentów energii elektrycznej do gromadzenia zapasów paliwa jądrowego.

Czytaj więcej

Wódka Absolut wróciła do Rosji. Tłumaczenie producenta jest kuriozalne

„Przygotowujemy nasze rezerwy do produkcji, więc będziemy w stanie odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku” – zapewnił Mukanow.

Wśród krajów, które planują zmniejszyć zależność od rosyjskiego uranu, są też Stany Zjednoczone, ale według agencji to nie wystarczy, aby przeciwdziałać wzrostowi eksportu rosyjskiego paliwa jądrowego. Według Światowego Stowarzyszenia Jądrowego, globalne zapotrzebowanie na uran zwiększy się do 2030 roku o jedną trzecią.

Kazachstan posiada największe złoża uranu i ponad 40 proc. światowego rynku produktów uranowych. W tym roku planuje utrzymać produkcję na poziomie około 22 tys. ton. Kazatomprom spodziewa się otwarcia trzeciej trasy eksportowej - transportu uranu przez jeden z portów w Chinach. Teraz kraj eksportuje paliwo jądrowe przez Rosję oraz przez Morze Kaspijskie i Czarne.

Senatorowie USA nie chcą rosyjskiego uranu

Szukanie nowych tras eksportu uranu wpisuje się w działania kazachskich władz - uniezależnienia się od Rosji. Bloomberg przypomina, że 5 kwietnia niemiecki wicekanclerz, minister gospodarki i ochrony klimatu Robert Habeck wezwał do nałożenia sankcji na kraje otrzymujące uran z Rosji.

Szef niemieckiego resortu gospodarki zaznaczył, że strona ukraińska pytała go, dlaczego import rosyjskiego uranu wciąż nie jest objęty sankcjami. „Nie sądzę, aby istniała dobra odpowiedź na to pytanie” - przyznał Niemiec.

Przed rosyjską napaścią na Ukrainę Rosja była jednym z głównych dostawców uranu do Stanów Zjednoczonych i byłych państwa bloku socjalistycznego. Od lutego 2022 r. Moskwa zaprzestała publikowania celnych statystyk dotyczących handlu zagranicznego.

Eksportem wzbogaconego uranu z Rosji zajmuje się należąca do Rosatomu spółka handlu zagranicznego Techsnabexport (znak towarowy TENEX). W marcu ubiegłego roku Stany Zjednoczone wprowadziły zakaz importu surowców energetycznych z Rosji, jednak uran nie był objęty sankcjami.

W marcu tego roku grupa amerykańskich senatorów przedstawiła projekt ustawy zakazującej importu rosyjskiego uranu. Reuters informował również o unijnych planach włączenia rosyjskiego uranu do dziesiątego pakietu sankcji, ale nie spotkało się to z poparciem większości.

Kto kupuje uran z Rosji?

Według Trading Economics, udział Rosji w dostawie usług wzbogacania uranu na światowy rynek wynosi 34 proc., a samego uranu - 36 proc.
Rosatom dostarcza jedną piątą wzbogaconego uranu potrzebnego do obsługi 92 amerykańskich reaktorów jądrowych. W 2021 roku Rosja wyeksportowała do krajów UE i do Stanów Zjednoczonych ok. 5 tys. ton uranu, czyli 70 proc. całej swojej produkcji rosyjskiej i z posiadanych złóż w Kazachstanie.
Rosyjskie paliwo wciąż kupują członkowie NATO - Bułgaria, Czechy, Słowacja, Węgry. Dlatego Parlament Europejski wezwał do włączenia sektora energetyki jądrowej Rosji do dziesiątego pakietu sankcji UE i zatrzymania import rosyjskiego uranu.

Podobnie jak w wypadku gazu, Unia nie musi kupować i wzbogacać uranu w Rosji. Największe złoża są w Kazachstanie, który potrzebuje inwestycji, by uwolnić się od „patronatu” Rosji. Wśród nowych potencjalnych dostawców elementów uranowych do siłowni jądrowych w Unii jest kazachstańska państwowa firma wydobywcza uranu Kazatomprom, informuje agencja Bloomberg.

Nowe szlaki uranowe z Kazachstanu

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Surowce i Paliwa
Nowy zarząd Orlenu rodzi się w bólach
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Surowce i Paliwa
Wymiana władz w firmach grupy Azoty nabiera tempa
Surowce i Paliwa
Posłanka KO: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zarobków w Orlenie
Surowce i Paliwa
Kim jest Ireneusz Fąfara, nowy prezes Orlenu?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Surowce i Paliwa
Orlen ma nowego prezesa. Zmiany w zarządzie grupy