Dokument został podpisany w Kanadzie w obecności premiera Justina Trudeau i kanclerza Niemiec Olafa Scholza. – Rządy Kanady i Republiki Federalnej Niemiec podpisały wspólną deklarację zamiaru stworzenia kanadyjsko-niemieckiego sojuszu wodorowego. (…) My (Kanada) możemy być niezawodnym dostawcą czystej energii, której potrzebuje świat – powiedział Trudeau.
Z kolei Scholz zauważył, że paliwo wodorowe będzie odgrywać w przyszłości wiodącą rolę w dostawach nośników energii, zwłaszcza w sektorach takich jak fracht, lotnictwo i transport.
Niemcy liczą też na kanadyjski gaz skroplony.
Czytaj więcej
Za tydzień niemiecki Uniper uruchomi rezerwową elektrociepłownię opalaną węglem. Zakład ma działać przez zimę, a w razie potrzeby także przez cały kolejny rok.
– Niemcy szybko wycofują się z import surowców energetycznych z Rosji, a Kanada jest mile widzianym partnerem – powiedział Olaf Scholz. – To oznacza, że zwiększamy import LNG i mamy nadzieję, że kanadyjskie LNG odegra ważną rolę w tym procesie. Kanada ma niemal nieograniczone możliwości, aby stać się liderem w dziedzinie czystej energii i zrównoważonej produkcji energii – dodał niemiecki kanclerz.