Według gazety La Repubblica Thales Alenia Space wyjaśnił wycofanie się z Rosji siłą wyższą, czyli wywołaną przez Rosje wojną na Ukrainie. Antyrosyjskie sankcje uniemożliwiają eksport do Rosji niezbędnego do prac sprzętu i prac instalacyjnych, dodaje państwowa agencja TASS.
W 2013 roku Thales Alenia Space France zdobyła zamówienie na produkcję satelity telekomunikacyjnego Yamal-601 o wartości ponad 10 miliardów rubli. Zamawiającym była kosmiczna spółka-córka Gazpromu - Gazprom Space Systems.
W 2019 roku Gazprom i Thales Alenia Space podpisały umowę na wspólną produkcję w Rosji „konkurencyjnych aparatów kosmicznych (satelitów) wykorzystujących zaawansowane technologie europejskie”. Thales Alenia Space miała wziąć udział w projekcie stworzenia zakładu montażu kosmicznych aparatów dla celów cywilnych w rejonie Moskwy.
Prace najpierw wstrzymała pandemia, a teraz wywołana przez rosyjski reżim wojna. Gazprom liczył, że dzięki kontraktowi z Thales dostanie dostęp do najnowszych europejskich technologii kosmicznych.
Czytaj więcej
Sankcje bardzo mocno zachwiały dotychczasowym modelem rozwoju Rosji, w którym budowa dobrobytu zależna była od eksportu surowców energetycznych. Choć jej gospodarce raczej nie grozi szybkie załamanie, to weszła ona w kryzys, który może trwać wiele lat.