Szef polskiego rządu zapowiedział, że już w tym roku Polska będzie niezależna od gazu, a także ropy. – Przedstawimy plan w związku z węglem. Są jednak stolice europejskie, które hamują proces odchodzenia od rosyjskich węglowodorów – powiedział. Zdradził, że na przyszłego tygodnia, wraz z minister klimatu i środowiska Anną Moskwą rząd, przedstawi plan jak najszybszego odejścia od węglowodorów ze strony Rosji. Nie odpowiedział jednak na pytanie jednego z dziennikarzy, jakie dotychczas kroki podjęła Polska, aby już teraz zmniejszyć zakup surowców z Rosji.
Podkreślił, że Polska była wśród państw, które proponowały najdalej idące sankcje, które będą w stanie odciąć dopływ pieniędzy do Rosji. – Domagamy się, aby zaprzestać kupowania gazu, ropy od Rosji. Niestety niektóre państwa nie są do tego gotowe: Niemcy, Austria, Węgry – powiedział.
Przypomniał, że zaproponował także 10-punktowy pakiet i wymienił kilka najważniejszych pozycji. – Wśród głównych postulatów jest zablokowanie eksportu i importu z Rosji – dodał.
Czytaj więcej
Sinopec zawiesił rozmowy dotyczące wartej pół miliarda dolarów inwestycji mającej powstać we współpracy z Rosjanami.
Polska proponuje także pełną blokadę portów europejskich dla statków z Rosji. – Porty europejskie też powinny wykluczać przyjmowanie statków rosyjskich, ale także proponujemy zakaz jakiejkolwiek propagandy rosyjskiej, bo wiemy, jak działają rosyjscy szpiedzy – stwierdził.