Aktualizacja: 07.12.2024 21:42 Publikacja: 04.03.2022 21:53
Joe Biden
Foto: Bloomberg
Temperatura wokół potencjalnie nowych sankcji, czyli zakazu importu rosyjskich surowców, zaczęła rosnąć w piątek popołudniu, gdy agencja Bloomberg podała, że Biały Dom jest bliski poparcia tego rozwiązania. Dotychczas ten ruch trzymano w zanadrzu, między innymi z powodu obaw, że zaostrzy i tak już gwałtownie rosnącą inflację w USA.
„Jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji, nie importujemy dużo rosyjskiej ropy. Rozważamy różne rozwiązania, które moglibyśmy podjąć, jeśli mielibyśmy zmniejszyć zużycie rosyjskich surowców w USA” – tak do informacji Bloomberga odniosła się Cecelia Rouse, przewodnicząca Rady Doradców Gospodarczych Białego. A sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki, będąca na tej samej konferencji prasowej, dodawała, że USA konsultują się z europejskimi sojusznikami, jak zmaksymalizować skuteczność zakazu importu ropy i gazu.
Donald Trump ogłosił, że nałoży 25-procentowe cła na towary z Kanady i Meksyku. Na ile realne są te zapowiedzi? Eksperci różnią się w ocenie. Kanada niepokoi się jednak poważnie tymi deklaracjami, bo jest mocno związana z USA m.in. handlem ropą i gazem.
Ruszyła konsolidacja firm wsparcia, m.in. projektowych, wykonawczych, remontowych i serwisowych. Podobnie jest z tzw. Centrum Usług Wspólnych.
Kreml ostro skrytykował właściciela największego w Rosji złoża metali ziem rzadkich za opóźnienia w zagospodarowaniu „strategicznie ważnego zasobu”. Prywatna firma dostała wybór: albo przyspieszy inwestycje albo straci licencję na złoże.
Obrońcy przyrody i plemię rdzennych mieszkańców amerykańskich pozywają Stany Zjednoczone, chcąc zablokować kopalnię litu w Nevadzie, która, jak twierdzą, doprowadzi do wyginięcia zagrożonego dzikiego kwiatu pustyni, zakłóci przepływ wód gruntowych i zagrozi zasobom kulturowym.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Z końcem października mija okres przejściowy dotyczący rozporządzenia o jakości paliw stałych, w tym węgla, spalanych w gospodarstwach domowych. Minister funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz twierdzi jednak, że mamy czas do połowy listopada.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Czy wiesz, że w Warszawie kryje się miejsce, gdzie dawne technologie gazowe stają się źródłem prawdziwej fascynacji? Planujesz weekend w stolicy i poszukujesz niebanalnych atrakcji, które łączą edukację z przyjemnością? Odkryj niezwykłe oblicze historii w sercu warszawskiej Woli – odwiedź Muzeum Gazowni Warszawskiej. To miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z nowoczesnością, oferując niezapomniane doświadczenia zarówno dla rodzin z dziećmi, jak i dla miłośników historii oraz techniki.
Wysoka inflacja i najwyższe od 20 lat stopy procentowe, to wielkie utrudnienie dla rosyjskich przedsiębiorstw. Trzeba się liczyć ze spowolnieniem — ostrzega German Gref prezes Sbierbanku, największego rosyjskiego banku komercyjnego.
Wielkie narody mogą osiągnąć to, co wydaje się niemożliwe – powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron podczas ponownego otwarcia paryskiej katedry Notre Dame.
W specjalnym wystąpieniu telewizyjnym Prezydent Republiki zapowiedział, że nie złoży urzędu do końca kadencji za 30 miesięcy.
Pogłoski o śmierci Zachodu są mocno przesadzone. Paryż uderza w miękkie podbrzusze kremlowskiej propagandy. Kiedy Emmanuel Macron zamieszcza zdjęcie z wnętrza wyremontowanej katedry Notre-Dame i pisze „to jest Francja”, sprzedaje Putinowi fangę w nos.
Prezydent-elekt USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone nie powinny angażować się w konflikt w Syrii. Wojska rebeliantów zagrażają tam rządowi prezydenta Baszara Asada.
Komunistyczna władza w Chinach chętnie sięga po nowe technologie, aby w pełni kontrolować i inwigilować społeczeństwo.
Konwencja KO w Gliwicach miała pokazać impet w prekampanii Rafała Trzaskowskiego. Ale nie tylko o energię uczestników tu chodziło, ale też pokazanie, że kandydat KO i jego sztab wyciągnęli lekcję z przeszłości. I nie chodzi tylko o 2020 rok.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas