Reklama

Gazprom próbuje ominąć unijne przepisy

Należąca tylko do Gazpromu spółka budująca gazociąg Nord Stream 2, chce być „niezależnym operatorem” tego systemu. To wbrew przepisom znowelizowanej dyrektywy gazowej. Rosjanie walczą z nowymi przepisami na trzech frontach.

Publikacja: 24.06.2021 12:08

Gazprom próbuje ominąć unijne przepisy

Foto: energia.rp.pl

Operator gazociągu Nord Stream 2, zarejestrowana w Szwajcarii spółka Nord Stream AG (należy do Gazpromu) na wniosek regulatora w Niemczech, złożył wniosek o certyfikację jako niezależny operator systemu przesyłowego gazu (GTS).

„Na wniosek Niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci (Bundesnetzagentur – BNetzA) spółka Nord Stream 2 AG złożyła 11 czerwca 2021 r. wniosek o certyfikację prewencyjną jako niezależny operator systemu transportowego zgodnie z ust. 4b, 10 i nast. Niemieckie Prawo Energetyczne (EnWG)” – podała spółka w komunikacie

Zaktualizowana dyrektywa gazowa Unii objęła własnymi przepisami nie tylko lądowe, ale także morskie odcinki gazociągów na terenie Wspólnoty. Dyrektywa wymaga m.in., aby rurociąg wchodzący do Unii był albo częściowo wypełniony przez alternatywnego dostawcę, albo jego część, która biegnie przez Unię, należała do firmy trzeciej.

Nie wiadomo jak Gazprom zamierza uzyskać akceptację „niezależności” operatora. Nord Stream 2 AG w 100 procentach należy do rosyjskiego Gazpromu, który będzie tłoczył swój gaz budowanym gazociągiem.

""

Bloomberg

Foto: energia.rp.pl

Reklama
Reklama

Nord Stream 2 AG zastrzegła, że kontynuuje toczące się spory sądowe i arbitrażowe w związku z przyjętymi w 2019 r. nowelizacjami unijnej dyrektywy gazowej. „Wniosek o certyfikację spółki Nord Stream 2 AG nie oznacza żadnej zmiany ani złagodzenia sytuacji prawnej spółki Nord Stream 2 AG w odniesieniu do znowelizowanej Dyrektywy Gazowej ani celów, które nadal konsekwentnie realizuje w ww. postępowaniach sądowych i arbitrażowych, – podkreślił operator.

Spółka Gazpromu kierowana przez byłego agenta enerdowskiej bezpieki Stasi, wcześniej odwołała się do niemieckich sądów od odmowy uwzględnienia wniosku o zwolnienie (odstępstwo) Nord Stream 2 od przepisów dyrektywy gazowej.

Sprawa toczy się obecnie przed Sądem Okręgowym w Dusseldorfie. Wyrok spodziewanym jest nie wcześniej niż 25 sierpnia.

Pozew o uchylenie zmian w dyrektywie gazowej został również złożony w Trybunale Sprawiedliwości UE (obecnie toczy się apelacja przed Trybunałem Sprawiedliwości). Ponadto trwa postępowanie arbitrażowe z wniosku Rosjan w sprawie naruszeń Traktatu Karty Energetycznej przez Unię w związku ze zmianami w dyrektywie gazowej.

Operator gazociągu Nord Stream 2, zarejestrowana w Szwajcarii spółka Nord Stream AG (należy do Gazpromu) na wniosek regulatora w Niemczech, złożył wniosek o certyfikację jako niezależny operator systemu przesyłowego gazu (GTS).

„Na wniosek Niemieckiej Federalnej Agencji ds. Sieci (Bundesnetzagentur – BNetzA) spółka Nord Stream 2 AG złożyła 11 czerwca 2021 r. wniosek o certyfikację prewencyjną jako niezależny operator systemu transportowego zgodnie z ust. 4b, 10 i nast. Niemieckie Prawo Energetyczne (EnWG)” – podała spółka w komunikacie

Reklama
Surowce i Paliwa
Czego Viktor Orbán nie mówi Węgrom. Oto cena łaski Waszyngtonu
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Surowce i Paliwa
Grupa Azoty z nową strategią. Oto jej główne założenia
Surowce i Paliwa
Kreml potrzebuje metali ziem rzadkich. Chińczycy nie pomogą
Surowce i Paliwa
Rafinerie Chin bojkotują ropę z Rosji. Eksport gazu wrócił do czasów Breżniewa
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Surowce i Paliwa
Królewiec odcinany od rosyjskiej ropy i paliw. Litwa zatrzymuje tranzyt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama