Bunt Transnieftu. Koncern grozi wstrzymaniem inwestycji i remontów rurociągów

Rosyjski monopolista w eksporcie rurociągowym ropy i paliw zagroził zaprzestaniem inwestycji i remontów rurociągów, jeżeli Kreml podniesie podatek CIT do 40 procent. A taka decyzja ma już zgodę rosyjskiego parlamentu i czeka tylko na podpis Putina.

Publikacja: 28.11.2024 13:44

Transnieft

Transnieft

Foto: Bloomberg

Rosyjski reżim szuka pieniędzy na rozpętaną wojnę w podniesieniu podatków dla firm. Zgodnie ze zmianami w Ordynacji podatkowej, w latach 2025-2030 stawka podatku dochodowego (CIT) Transnieftu zostanie zwiększona do 40 proc. Władze tłumaczą skokową podwyżkę „monopolistycznym charakterem działalności" Transnieftu. To nieudolne uzasadnienie, bo monopolistą koncern jest od początku swojego istnienia.

Czytaj więcej

Cios w ukryte dochody Orbána. Węgry stracą rosyjską zniżkę na ropę

Parlament Rosji (Duma) podjął decyzję w tej sprawie 26 listopada 2024 r. Dla porównania poprzednia stawka CIT wynosiła 20 proc, a od 2025 roku miała wzrosnąć do 25 proc. dla wszystkich rosyjskich spółek. Teraz ustawa czeka na podpis Putina.

Zysk Transnieftu się ulatnia, inwestorzy wyprzedają akcje

Służba prasowa Transnieftu podała, że ​​podwyżka podatku dochodowego do 40 proc. może znacząco wpłynąć na realizację programów inwestycyjnych spółki. Po wypłacie dywidendy w wysokości połowy pozostałego zysku spółka będzie miała do dyspozycji zaledwie jedną czwartą przychodów, co zdaniem koncernu doprowadzi w przyszłym roku do braku pieniędzy na nowe rurociągi i modernizację istniejących.

Czytaj więcej

Wierni, bierni, wystraszeni. Wojna stworzyła nowy typ rosyjskich oligarchów

Spółka twierdzi, że w takich warunkach będzie zmuszona zawiesić duże projekty inwestycyjne, w tym kapitalne remonty i rekonstrukcje. „Oczywiście będzie to miało negatywny wpływ na cały szereg powiązanych branż produkcyjnych, przede wszystkim paliwowo-energetyczny złożony" - ostrzega Transnieft cytowany przez „The Moscow Times”.

Na spadek przychodów koncernu wpływa nie tylko wzrost obciążeń podatkowych, ale także czynniki zewnętrzne: presja sankcyjna, spadek wielkości transportu ropy oraz wahania na rynku. Spółka podkreśla, że ​ informacje o możliwej podwyżce podatku doprowadziły do znacznego spadku akcji i naruszenia interesów akcjonariuszy mniejszościowych. W środę koncern potaniał o blisko 3 proc. W czwartek też traci na wartości.

Transnieft nie ma z czego spłacać długów

Decyzja Kremla była „szokiem” dla uczestników rynku, stwierdziło Stowarzyszenie Inwestorów AWO Rosji, które reprezentuje interesy inwestorów prywatnych. Federacja Rosyjska jest właścicielem 100 proc. akcji zwykłych Transniefti; na rynku znajdują się akcje uprzywilejowane monopolisty, pisze agencja Interfaks.

A Transnieft ma do spłaty kredyty zaciągnięte na realizację poprzednich projektów. Od 2025 do 2029 roku koncern musi zapłacić bankom 306,3 mld rubli (11,37 mld zł). Oprócz rozwoju infrastruktury firma wydaje też znaczne środki na wynagrodzenia dla ponad 120 tysięcy pracowników, a także na energię elektryczną niezbędną do pompowania ropy i produktów naftowych.

Czytaj więcej

Transnieft nie wyśle ropy Przyjaźnią, bo „nikt jej nie zamówił ani nie zapłacił”

Na koniec 2023 roku grupa Transnieft odnotowała rekordowy zysk netto w wysokości 306,6 mld rubli, z czego 128,5 mld rubli przeznaczono na wypłatę dywidendy. Jednak w 2024 roku sytuacja się zmieniła: w ciągu dziewięciu miesięcy zysk netto firmy zmniejszył się o połowę i wyniósł 97 mld rubli (3,6 mld zł). Główną przyczyną spadku była aktualizacja wyceny majątku oraz wzrost obciążeń podatkowych.

Aby złagodzić skutki podwyżek podatków, Transnieft zaproponował rewizję indeksacji stawek za swoje usługi czyli ich podwyżkę. W latach 2020-2024 dynamika taryfowa była znacząco opóźniona w stosunku do inflacji – o 46,7 proc. Doprowadziło to już do znacznych strat w przychodach koncernu. Teraz Transnieft chce przerzucić na klientów choć część obciążeń narzuconych przez władze.

Rosyjski reżim szuka pieniędzy na rozpętaną wojnę w podniesieniu podatków dla firm. Zgodnie ze zmianami w Ordynacji podatkowej, w latach 2025-2030 stawka podatku dochodowego (CIT) Transnieftu zostanie zwiększona do 40 proc. Władze tłumaczą skokową podwyżkę „monopolistycznym charakterem działalności" Transnieftu. To nieudolne uzasadnienie, bo monopolistą koncern jest od początku swojego istnienia.

Parlament Rosji (Duma) podjął decyzję w tej sprawie 26 listopada 2024 r. Dla porównania poprzednia stawka CIT wynosiła 20 proc, a od 2025 roku miała wzrosnąć do 25 proc. dla wszystkich rosyjskich spółek. Teraz ustawa czeka na podpis Putina.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ropa
Czy świat zaleje tańsza amerykańska ropa?
Ropa
Kreml tworzy groźny megakoncern naftowy. Putin przejmuje kontrolę
Ropa
Pożegnanie z ropą nie nastąpi tak szybko
Ropa
Oligarcha wieszczy bardzo tanią ropę z powodu wygranej Trumpa
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ropa
Stoją trzy rafinerie w Rosji. Nie mają części na remont
Materiał Promocyjny
Bank Pekao SA z ofertą EKO kredytu mieszkaniowego