Aktualizacja: 20.05.2025 06:03 Publikacja: 19.04.2024 14:28
Foto: Bloomberg
Rankiem w piątek 19 kwietnia cena marki Brent na globalnym rynku od razu skoczyła o 4,17 proc., do 90,74 dolarów za baryłkę. Powodem był domniemany atak Izraela na obiekty w Iranie. Handlowcy obawiali się, że eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie może doprowadzić do zakłóceń w dostawach ropy. Według Bloomberga region odpowiada za około jedną trzecią światowych dostaw ropy. „Rynek prawdopodobnie będzie musiał zacząć ustalać jeszcze wyższą premię za ryzyko” – powiedział Warren Patterson, szef strategii towarowej w ING Group.
W tym tygodniu Komisja Europejska wystąpi do państw grupy G7 o obniżenie limitu cenowego na rosyjską ropę do 50...
Strach przed nowymi ostrymi sankcjami USA i Unii nakręca rosyjski eksport ropy. Ceny marki Urals spadają piąty t...
Brytyjsko – holenderski Shell rozważa możliwość potencjalnego przejęcia konkurencyjnej grupy paliwowej BP. Taką...
Kartel eksporterów ropy naftowej OPEC+ zdecydował o kolejnym zwiększeniu wydobycia. Od czerwca na rynek popłynie...
Stało się to, czego od Orlenu Czesi domagali się od początku agresji Putina na Ukrainę. Rafineria w Litvinovie p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas