Oficjalny przedstawiciel rosyjskiej Transnieftu Igor Demin powiedział, że Kazachstan nie wystąpił do koncernu o przepompowanie ropy w kierunku Niemiec. Zdaniem Demina Kazachstan nie będzie w stanie zastąpić takiej ilości ropy, jaką Rosja dostarczała Niemcom.
„Nie prowadzimy żadnych negocjacji z Kazachami ani nie mamy informacji, że Kazachowie zamierzają podpisać jakiekolwiek kontrakty na dostawy. Tokariew (dyrektor generalny Transnieft) powiedział, że jest to technicznie możliwe. Ale tylko ministerstwo energii może podjąć decyzję o tranzycie. Tych wielkości, które kiedyś płynęły z Rosji do Niemiec, nie zastąpi Kazachstan” – powiedział Demin, cytowany przez agencję TASS.
Według przedstawiciela rosyjskiego koncernu, Rosja dostarczała Niemcom około 19-20 mln ton ropy rocznie. Według Demina Kazachstan może zapewnić tylko 3-5 mln ton lub 7 mln ton, w zależności od stanu rurociągu przesyłowego. „Tych wielkości, które wysłali tranzytem do Ust-Ługi (terminal naftowy pod Petersburgiem-red), nie chcą przekierować do Europy, ponieważ wielkości są zakontraktowane, będą musieli zapłacić kary” – wypowiada się za Kazachów Rosjanin.
Czytaj więcej
Informacje, jakoby Niemcy zamawiały rosyjską ropę na 2023 r., są nieprawdziwe, informuje niemiecki rząd. Wcześniej szef rosyjskiego Transnieftu twierdził, że Niemcy i Polska zamówiły ropę z Rosji na okres po Nowym Roku.
Dziś, 20 grudnia, niemieckie ministerstwo gospodarki poinformowało, że rafinerie w miastach Leun i Schwedt nie będą już zamawiać rosyjskiej ropy w 2023 roku. Ropa do rafinerii będzie pochodzić z Kazachstanu.