Aktualizacja: 11.05.2025 20:21 Publikacja: 02.06.2022 16:42
Foto: Bloomberg
To znacznie więcej, niż wcześniej zakładano (432 tys. baryłek dziennie). Zwiększone limity mają skompensować mniejsze wydobycie w Rosji, które od czasu wprowadzenia sankcji zmniejszyło się o 1 mln baryłek dziennie.
Sygnałem do zwiększenia podaży była także informacja o kurczących się zapasy ropy na świecie, np. w USA w ciągu ostatniego tygodnia zmniejszyły się one o 1,4 mln baryłek — jak poinformował American Petroleum Institute (API). To dlatego rynki zareagowały wzrostem notowań tego surowca o 40 centów na baryłce Brenta, za którego trzeba było zapłacić we czwartek po południu 116,69 dol. Ta zwyżka cen byłaby jednak znacznie większa, gdyby OPEC+ postawił na „jastrzębią” politykę. Ceny ropy wspierają także informacje z Chin, że kraj ten jednak odbudowuje gospodarkę po pandemii.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Brytyjsko – holenderski Shell rozważa możliwość potencjalnego przejęcia konkurencyjnej grupy paliwowej BP. Taką...
Kartel eksporterów ropy naftowej OPEC+ zdecydował o kolejnym zwiększeniu wydobycia. Od czerwca na rynek popłynie...
Stało się to, czego od Orlenu Czesi domagali się od początku agresji Putina na Ukrainę. Rafineria w Litvinovie p...
Po raz pierwszy w historii władze Czech ogłosiły całkowitą niezależność kraju od rosyjskiej ropy naftowej. To ef...
Szybko zbliża się do końca rosyjska naftowa prosperity, dzięki której najpierw komunistyczny, a potem putinowski...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas