Podrożeje transport. Skończyły się obniżki na stacjach Orlenu. To z kolei zaowocuje podwyżką cen wszystkiego, co trzeba przewieźć od producenta do konsumenta. Tym bardziej, że producenci paliw znacznie szybciej reagują na wydarzenia, które są impulsem do podwyżek cen paliw, niż wówczas, gdy np. złoty się umacnia czy ropa tanieje. To dlatego z niektórymi decyzjami warto się pospieszyć, bo nie wiadomo jaka będzie kolejna decyzja RPP. Czy stopy procentowe, jeszcze przed wyborami, zostaną ponownie obniżone? Czy też impuls inflacyjny będzie tak silny, że po nieoczekiwanie wysokiej obniżce, szybko je trzeba będzie podnosić?
Czytaj więcej
Rok po ostatniej podwyżce stóp procentowych Rada Polityki Pieniężnej postanowiła je radykalnie obniżyć. Główna stopa NBP od czwartku zmaleje o 0,75 pkt proc., do 6 proc.
Ceny ropy mogą pójść w górę
W czwartkowy poranek baryłka ropy Brent kosztowała 90,35, czyli o ćwierć dolara poniżej ceny z zamknięcia środowej sesji. W przypadku kontraktów terminowych oleju napędowego mamy natomiast zmianę w górę wynoszącą 10,25 dol. Ale przekroczenie granicy 90 dolarów wyznacza również tendencję rynkową. Tym bardziej, że i Rosjanie i Saudyjczycy tną wydobycie. — Wydaje się, że aktualne spadki wiązać można z wizją osłabienia popytu i niepewnych perspektyw gospodarczych dla Chin. Jak sugeruje dzisiaj Reuters, przewyższyły one oczekiwania dotyczące niższych dostaw w wyniku przedłużających się cięć w produkcji w Arabii Saudyjskiej i Rosji. Irańska produkcja ropy naftowej od początku roku rosła osiągając 2,83 mln baryłek dziennie w lipcu, w porównaniu z 2,55 mln baryłek dziennie w styczniu, co może nieco osłabiać efekt cięć przez Moskwę i Rijad - nawet mimo obowiązujących sankcji — uważa Jakub Bogucki, analityk e-petrolu. Przyznaje jednak, że nie spodziewa się raptownego przełożenia relacji USD/PLN na ceny na stacjach. — Siła waluty pozostaje oczywiście w związku z kształtowaniem cen paliw przez koszty zakupu ropy, ale wydaje się, że na razie zbyt wcześnie mówić, że decyzja RPP sprowokuje szybki ruch na stacjach — dodaje Jakub Bogucki. Teraz dużo zależy od kondycji gospodarki chińskiej. Jeśli w tym kraju nie dojdzie do spowolnienia, popyt na ropę wzrośnie, a wraz z nim ceny.
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę referencyjną NBP z 6,75 do 6 proc., zamiast do 6,50 proc., jak oczekiwali uczestnicy rynku. Tak gwałtowna zmiana przełoży się wyraźnie na oprocentowanie kredytów.
Pośpiech bardzo wskazany
Jeśli ktoś wybiera się w podróż lotniczą, powinien jak najszybciej rezerwować bilety, bo przewoźnicy jeszcze nadal mają letnią ofertę, samoloty nie są już tak pełne, jak w środku lata, więc ceny nie zostały wywindowane. Linie lotnicze nie ukrywają, że stosują „dynamicznie zmieniające się ceny”, a to oznacza, że mogą się one zmienić dosłownie z godziny na godzinę.