Aktualizacja: 08.12.2024 11:01 Publikacja: 27.01.2023 12:21
Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa
Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński
"Ta ustawa jest nie do końca o odległości, o tej odległości możemy dyskutować i możemy ją też potem zmieniać. Ten potencjał dla wiatraków i ten potencja dla wiatraków będzie kilka kilkanaście procent mniejszy lub większy. Ona tak naprawdę jest o cywilizowanej dobrej ścieżce budowania i podejmowania decyzji o budowie" - powiedziała minister Anna Moskwa w Polskim Radiu.
Sejmowe Komisje do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych (ESK) oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej (STR) zaproponowały poprawkę do projektu ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych, zwiększającą minimalną odległość od wiatraków, w jakiej będą mogły być lokowane budynki mieszkalne do 700 m z 500 m.
W ostatnim przetargu na kolejne morskie farmy wiatrowe na Morzu Północnym, który organizowała Dania, nie wpłynęła żadna oferta, co stanowi kolejny cios dla branży. Do podobniej sytuacji doszło w ubiegłym roku w Wielkiej Brytanii. Po podwyższeniu cen na aukcjach, w tym roku na Wyspach udało się przyznać kontrakty na 5 GW. W Danii może być podobnie. W Polsce, aby uniknąć takiego scenariusza, rząd zmienił prawo.
Po dwóch latach na rachunek za energię elektryczną wraca tzw. opłata OZE. Licząc, że średnie zużycie energii gospodarstwa domowego wynosi 2 MWh w skali roku, opłata powiększy wysokość naszego rachunku za prąd o 7 zł.
Rada Ministrów przyspiesza prace nad zwiększeniem mocy w produkcji energii elektrycznej z wiatru na lądzie i na morzu. Pierwsze projekty są już w Sejmie.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska zwiększa wolumen mocy w pierwszej aukcji dla morskiej energetyki wiatrowej. Przewiduje aukcje na maksymalną łączną moc po 4 GW w 2025 i 2027 r., po 2 GW w 2029 i 2031 r. To znacznie zwiększenie mocy w aukcjach dla tego typu instalacji OZE.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Tauron Polska Energia podpisała z instytucjami finansowymi dwie umowy kredytowe o łącznej wartości 2,9 mld złotych. Pierwsza z nich opiewa na kwotę 2 mld złotych i została zawarta z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, druga – zawarta z konsorcjum Powszechna Kasa Oszczędności Bank Polski i Industrial and Commercial Bank of China (Europe) – ma wartość 900 mln zł. Pozyskane środki zostaną zainwestowane w zieloną transformację Taurona.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
Transformacja powinna być prowadzona według planu nakreślonego na wiele lat do przodu, a nie według harmonogramu wyborczego. Powinien się w nią w jak największym stopniu angażować kapitał prywatny, by pomoc publiczna trafiała do inwestycji o największych ryzykach.
Jest duże prawdopodobieństwo, że obalony prezydent Syrii Baszar Asad zginął w katastrofie lotniczej - napisał Reuters, powołując się na dwa syryjskie źródła. Jeden z rozmówców agencji uważa, że maszyna mogła zostać zestrzelona.
Kreml nieprzypadkowo wziął na celownik polski konsulat generalny w północnej stolicy Rosji. Uderza w ten sposób w miejscową Polonię, ale też w rosyjskie środowiska niezależne.
Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytaliśmy, jaki - ich zdaniem - będzie pokój na Ukrainie wynegocjowany przez administrację Donalda Trumpa.
Syryjskie dowództwo wojskowe poinformowało w niedzielę, że 24-letnie rządy prezydenta Baszara Asada dobiegły końca – przekazał agencji Reutera syryjski oficer. Rebelianci, którzy opanowali stolicę, ogłosili, że Damaszek jest teraz „wolny od Asada” i planują wygłosić pierwsze oświadczenie w państwowej telewizji.
Syryjscy rebelianci zbliżają się do Damaszku z kilku stron, niektórzy wkroczyli już do stolicy, nie napotykając oporu. Przejęli budynki radia i telewizji. Nie jest jasne, gdzie jest dyktator. Upadek reżimu wydaje się nieunikniony i szybki.
Spada liczba chętnych do repatriacji z Kazachstanu. To efekt porażki polskiego państwa.
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, poddał w wątpliwość wiarygodność kandydata KO, Rafała Trzaskowskiego, który w sobotę wystąpił na konwencji w Gliwicach. Zdaniem prezesa IPN, prezydent Warszawy mówił, że jest kimś, kim nie jest, a wygłaszane przez niego deklaracje sprawiały, że debata stawała się niepoważna.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas