Brak perspektyw wsparcia OZE po 2021 r., brak sieci dedykowanych do przyłączeń źródeł odnawialnych do Krajowego Systemu Elektroenergetycznego oraz problem z koncesjami
i podatkami to główne bariery w tej branży – pisze Albert Gryszczuk, Prezes Krajowej Izby Klastrów Energii.
Zespół ekspertów Krajowej Izby Klastrów Energii przygotował opracowanie dotyczące aktualnych barier w rozwoju inwestycji fotowoltaicznych. Kierowaliśmy się doświadczeniami i wskazówkami naszych członków, w szczególności – budującego największą farmę fotowoltaiczną w Polsce – Zgorzeleckiego Klastra Rozwoju Odnawialnych Źródeł Energii i Efektywności Energetycznej. Chcemy pokazać kierunki i rozwiązania prawne, które będą sprzyjały, nie tylko rozwojowi inwestycji, ale także ułatwią sprawiedliwą transformację energetyczną. Zwracamy uwagę, że podstawowe kwestie, poruszane przez ekspertów, związane są z regulacjami dla inwestorów oraz strony finansującej i dotyczą zapewnienia stabilności ekonomicznej projektów. Jedną z procedur szczególnie wydłużającą proces inwestycyjny jest decyzja środowiskowa. Obecnie zabudowa powierzchni powyżej 1 ha wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania inwestycji PV na środowisko. Do czasu zakończenia przedmiotowego postępowania nie można złożyć wniosku o wydanie pozwolenia na budowę. Przyczyną bezpośrednią takiego stanu rzeczy jest uznanie zabudowy PV za rodzaj zabudowy przemysłowej.
Albert Gryszczuk, prezes Krajowej Izby Klastrów Energii
Tymczasem, przepisy UE nie przesądzają i nie nakazują uznawania systemów fotowoltaicznych za urządzenia przemysłowe do produkcji energii. Fotowoltaika nie wpisuje się w definicję przemysłu i nie ma uzasadnienia dla poddawania jej obowiązkowi uzyskania decyzji środowiskowej.Rozwiązaniem mogłaby być zmiana § 3 ust. 1 pkt 54 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. Ponadto instalacje fotowoltaiczne zaliczone są do zabudowy wymagającej uzyskania pozwolenia na budowę, a następnie pozwolenia na użytkowanie Powyższe procedury podnoszą koszty inwestycji oraz wydłużają proces realizacji farmy PV, o kilka miesięcy lub nawet rok. Instalacje fotowoltaiczne lokalizowane są w obszarach niezabudowanych i niezalesionych, przede wszystkim na gruntach rolnych. Zasadnym jest zatem rozszerzenie listy wyłączeń od konieczności uzyskania pozwolenia na budowę o instalacje PV, o całkowitej mocy do 10 MW.
Wśród barier regulacyjnych wskazać należy, przede wszystkim, brak perspektywy wsparcia OZE po 2021 r. Ustawa o OZE daje możliwość przeprowadzania aukcji OZE jedynie do 30.06.2021 r. Na szczęście Ministerstwo Środowiska już zapowiada przedłużenie terminu do połowy 2026. Na chwilę obecną nie istnieje bowiem skuteczna i efektywna alternatywa dla aukcji URE, zapewniająca szybki rozwój źródeł OZE, a w tym PV. W polskich warunkach instalacje PV wymagają stabilnej, długoletniej gwarancji stosunkowo wysokiej ceny, aby utrzymać tzw. bankowalność dla instytucji finansujących i rentowność dla inwestorów.