Znacznie więcej, 251,8 mln zł, firma może wydać na budowę farmy PV Mitra o mocy 100 MWe. W tym przypadku planowany termin oddania instalacji do eksploatacji to jednak dopiero 2023 r. – Środki na inwestycję w PV Mitra będą wydatkowane w zgodzie z założonym harmonogramem. Projekt jest w trakcie prac planistycznych i administracyjnych – twierdzi Krzysztof Kopeć, dyrektor biura prasowego Energi.

Ponad rok temu spółka podpisała przedwstępną umowę na przejęcie firmy PV Wielbark, która buduje farmę fotowoltaiczną w Borkach Wielbarskich. Czy i kiedy ta transakcja zostanie sfinalizowana, ciągle jednak nie wiadomo. – Jednym z elementów warunkujących realizację transakcji jest pozytywny wynik aukcji OZE. Od jej przebiegu zależeć będą dalsze działania – informuje Kopeć. Dodaje, że w tym roku zmieniła się koncepcja akwizycji PV Wielbark. Zdecydowano, że w ramach inwestycji wykorzystany zostanie pełny potencjał posiadanego terenu, a tym samym moc instalacji wyniesie nie pierwotnie planowane 8 MWe, ale aż 63 MWe.

""

Adobe Stock

energia.rp.pl

W tym roku spółka informowała o planowanej realizacji innowacyjnego projektu pływających paneli fotowoltaicznych na wodzie. Miały być one zamontowane na zbiorniku wodnym w Łapinie. Projekt pomyślny pilotaż przeszedł już w 2019 r. Ciągle nie wiadomo jednak, kiedy grupa przystąpi do realizacji inwestycji na większą skalę. Przekazuje jedynie, że inwestycja jest na etapie uzyskiwania decyzji formalnoprawnych. Niezależnie od tego Energa planuje budowę pięciu stosunkowo małych instalacji PV, o mocy do 1 MWe.

– Spółka jest też na etapie analizowania kolejnych możliwości rozbudowy energetyki fotowoltaicznej. Wszystko jest prowadzone zgodnie z wypracowanym przez grupę planem strategicznym związanym z długofalowym wzrostem mocy OZE – mówi Kopeć.