Wycena Grenevii budzi wielkie emocje

TDJ Equity chce skupić akcje firmy Grenevia i wycofać ją z giełdy. Ogłoszenie wezwania rozpoczyna dyskusję, czy cena w wezwaniu jest właściwa. Tę ocenę utrudnia fakt, że spółka nadal generuje wartość dzięki branży górniczej, ale chciała szybko przejść do sektora OZE.

Publikacja: 16.01.2025 07:00

Wycena Grenevii budzi wielkie emocje

Foto: materiały prasowe

TDJ Equity I, spółka z grupy TDJ, do której należy 50,59 proc. akcji Grenevii, wezwała do sprzedaży wszystkich pozostałych akcji tej firmy po cenie 2,12 zł za walor. Zapisy na sprzedaż akcji potrwają od 20 stycznia do 28 lutego br.

Cena w wezwaniu, którą oferuje TDJ, zawiera premię w wysokości 19,1 proc. względem kursu zamknięcia z dnia poprzedzającego ogłoszenie zamiaru wezwania oraz 8,16 proc. względem średniego kursu akcji ważonego wolumenem obrotu za ostatnie trzy miesiące poprzedzające ogłoszenie zamiaru wezwania.

Foto: fot. mpr

Jak komentuje dla „Parkietu” Jacek Leonkiewicz, prezes TDJ, Grenevia może zejść z giełdy, jeśli jej akcjonariusze postanowią licznie odpowiedzieć na wezwanie. – Jesteśmy przygotowani na taki scenariusz. Jeżeli w wyniku wezwania osiągniemy nie mniej niż 95 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu spółki, to rozważymy przeprowadzenie przymusowego wykupu akcji, a następnie podejmiemy działania zmierzające do wycofania spółki z giełdy – zapowiada Leonkiewicz. Dodaje, że firma rozumie perspektywę inwestorów i chce umożliwić sprzedaż akcji tym akcjonariuszom, dla których obecna, trudniejsza sytuacja spółki w średnim terminie nie jest zadowalająca.

Za trudny rynek

Grenevia była stawiana jako przykład przejścia z biznesu górniczego, gdzie dostarcza nadal swoje maszyny, do branży OZE. Rynek ten okazał się jednak zbyt trudny. Nadal sprzedaż dla branży górniczej odpowiada za gros przychodów, a rozwój sektora OZE nieco spowolnił. Te paradoksy wpływają na trudności z oceną oferowanej kwoty za akcje ogłoszonej w wezwaniu.

Firma zapowiadała, że do końca 2024 r. ok. 70 proc. przychodów będzie niezależnych od górnictwa węgla energetycznego. Tego jednak nie udało się osiągnąć. – Wedle moich wstępnych wyliczeń spółka miała w ub. roku 1,8 mld zł przychodu, z czego sektor wydobywczy to nieco ponad miliard. Od tej kwoty trzeba jeszcze odjąć sektor węgla koksującego, a więc kontrakty z JSW. Nawet po odjęciu przychodów ze współpracy z JSW tych planów do końca nie udało się zrealizować – wskazuje Jakub Szkopek, analitykErste Securities, i dodaje, że te zamierzenia były ambitne, ale życie je zweryfikowało. – Gdyby jednak nie przyszło mocne spowolnienie, jeśli chodzi o rynek OZE i kupujący nie przyhamowali zakupów gotowych farm fotowoltaicznych i wiatrowych, to pewnie łatwiej byłoby te cele osiągnąć – wyjaśnia.

Faktem jest, że spółka nadal w dużym stopni zależy od sektora węglowego, a rozwój OZE nie dał tak szybkiej stopy zwrotu, jak sądzono jeszcze kilka lat temu. Okazał się więc biznesem trudnym i wymagającym. – Poza sektorem maszyn górniczych pozostałe biznesy nie przynosiły spodziewanych zysków lub notowały nawet stratę. Spółka także nie wypłacała dywidendy – mówi analityk, który podkreśla, że wcześniej czy później biznes OZE będzie jednak generował większe przychody gotówki.

Wycena jest godziwa?

Rynek i eksperci są podzieleni co do wyceny. Część naszych rozmówców uważa, że ta cena zaproponowana w wezwaniu może być uznawana jako atrakcyjna, inni jednak przekonują, że nie odzwierciedla ona potencjału spółki. – W naszej ocenie zaproponowana cena w wezwaniu nie jest adekwatna. Wedle naszych szacunków, biorąc pod uwagę fundamenty tej firmy, cena sięgająca ok. 3 zł za akcję byłaby tym minimum, które odzwierciedlałoby realną wartość tej spółki. Obecne notowania są znacznie poniżej jej wartości. TDJ mówi o dodatkowej premii, jednak wydaje się, że ta premia jest zbyt niska – ocenia Szkopek. Kurs walorów Grenevii wahał się w ostatnich dniach między 2,2 a 2,3 zł.

Udziałowcami tej firmy są duzi inwestorzy – fundusze emerytalne czy fundusze inwestycyjne. OFE Nationale-Nederlanden i OFE Allianz Polska posiadają odpowiednio 10 proc. i 9,66 proc. udziałów w kapitale zakładowym. Pozostali gracze instytucjonalni mają po kilka proc. Zapytani przez nas, nie udzielają odpowiedzi co do planowanych strategii. Jak mogą zachować się gracze mniejszościowi? Przykładem może być wezwanie na akcji Comarchu jesienią ub. roku, kiedy po pierwszej propozycji wykupu pojawiła się kolejna, która pozwoliła funduszowi CVC nabyć wszystkie akcje. Jak mogą zachować się akcjonariusze mniejszościowi w tym przypadku? – To oczywiście pytanie do nich, jednak biorąc pod uwagę argumenty, które wskazałem, moim zdaniem nie odpowiedzą na to wezwanie i będą grać na podwyżkę ceny – uważa Szkopek.

TDJ jest zdania, że oferowana cena odpowiada średniej cenie rynkowej ważonej wolumenem obrotu z ostatnich sześciu miesięcy poprzedzających przekazanie informacji o zamiarze ogłoszenia wezwania.

Przyczyny rozbieżności

Skąd wynikają rozbieżne oceny? – To skomplikowany, trudny przypadek. Wynika to z trudnej do przewidzenia przyszłości branży i ceny. Z jednej strony rozwój biznesu skoncentrowany na maszynach górniczych będzie szybko się kończył, mimo że krótkoterminowo przynosi bardzo dobre wyniki. Z drugiej strony rozwój biznesu OZE, na który spółka też postawiła, jest zbyt wolny – uważa Łukasz Prokopiuk, analityk DM BOŚ.

Faktycznie spółka generuje bardzo dobre wyniki w sektorze maszyn górniczych. W dziewięć miesięcy ubiegłego roku Famur (sektor firmy Grenevia dot. rozwiązań dla przemysłu wydobywczego i energetyki wiatrowej) odnotował 845 mln zł całkowitych przychodów. Dla porównania inne sektory, jak elektroenergetyka, wygenerowały przychody rzędu 149, 77 mln zł.

TDJ Equity I, spółka z grupy TDJ, do której należy 50,59 proc. akcji Grenevii, wezwała do sprzedaży wszystkich pozostałych akcji tej firmy po cenie 2,12 zł za walor. Zapisy na sprzedaż akcji potrwają od 20 stycznia do 28 lutego br.

Cena w wezwaniu, którą oferuje TDJ, zawiera premię w wysokości 19,1 proc. względem kursu zamknięcia z dnia poprzedzającego ogłoszenie zamiaru wezwania oraz 8,16 proc. względem średniego kursu akcji ważonego wolumenem obrotu za ostatnie trzy miesiące poprzedzające ogłoszenie zamiaru wezwania.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nowa Energia
Geotermia ma potencjał. Inwestycje w ciągu dekady mogą wynieść 1 bln dol.
Nowa Energia
Fundacja PGE zaprasza na „Spotkania ze Sztuką”
Nowa Energia
USA Trumpa będą rozwijać zielone technologie. To się opłaca i daje szanse na konkurowanie z Chinami
Nowa Energia
Przejście do nowej energetyki musi być bezpieczne
Materiał Promocyjny
Polska czeka na energię z Bałtyku, a branża na regulacje
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego