Gazprom może stracić Chiny. Groźny konkurent po sąsiedzku

Kazachstan prowadzi rozmowy z Chinami w sprawie budowy drugiego rurociągu w celu zwiększenia dostaw swojego gazu do Państwa Środka. To duże zagrożenie dla rosyjskich interesów.

Publikacja: 01.10.2024 14:54

Gazprom może stracić Chiny. Groźny konkurent po sąsiedzku

Foto: Bloomberg

O kazachsko-chińskich negocjacjach pisze agencja Bloomberg: - Pomimo doniesień o spowolnieniu wzrostu gospodarczego w Chinach, zapotrzebowanie na gaz nadal rośnie. Mamy nadzieję osiągnąć konsensus w sprawie zwiększenia wielkości eksportu naszego gazu do Chin – powiedział agencji Sanżar Żarkeszow, prezes zarządu państwowego koncernu QazaqGaz.

Druga nitka gazociągu z Kazachstanu do Chin mogłaby powstać w ciągu 2-3 lat, a decyzja o rozpoczęciu budowy spodziewana jest jeszcze pod koniec tego roku. Koszt projektu wyniesie 3-6 mld dolarów. Aby go sfinansować, QazaqGaz wyemituje w przyszłym roku euroobligacje o wartości 1 miliarda dolarów.

Czytaj więcej

Węgry szantażują Ukrainę. Zagrożone dostawy prądu

Jednocześnie, jak zauważył Żarkeszow, istniejący gazociąg pracuje z przepustowością ok. 70 proc., co pozostawia miejsce na dodatkowe dostawy. - W sezonie zimowym koncentrujemy się na wypełnianiu naszych zobowiązań wobec Chin – podsumował szef QazaqGaz.

Obecnie Kazachstan eksportuje do Chin około 4 mld m3 gazu rocznie. Drugi gazociąg mógłby zwiększyć ten eksport pięciokrotnie.

Gazprom zagrożony przez kazachskie plany

Kazachskie plany mogą pokrzyżować negocjacje Gazpromu na budowę drugiego gazociągu do Chin. Obecnie rynek ten jest największym odbiorcą rosyjskiego surowca, z perspektywą znacznego wzrostu. Jednak Chińczycy potrafią z Rosją negocjować skutecznie.

Pierwszy 30-letni kontrakt Gazprom podpisał w 2014 r (na 30 lat) po dekadzie rozmów, na niekorzystnych warunkach. Na swój koszt zbudował liczący 3200 km gazociąg, który wraz z uruchomieniem wydobycia z nowego syberyjskiego złoża kosztował 50-70 mld dol (koszt nie został nigdy upubliczniony) i zgodził się na dużą zniżkę cenową.

Zgodnie z tym kontraktem Rosja dostarcza gaz do Chin rurociągiem Siła Syberii. W 2024 r. wielkość dostaw wyniesie 30 mld m3, a w 2025 r. powinien wzrosnąć maksymalnie do 38 mld m3. Gazprom sprzedaje na rynek chiński paliwo z dużym upustem – w przyszłym roku Chiny otrzymają rosyjski gaz po cenie 261 dolarów za tysiąc metrów sześciennych, czyli o 35 proc. taniej niż obecne ceny europejskie (402 dolarów).

Putin prosi, Xi odmawia

Po rozpętaniu wojny z Ukrainą Rosja właściwie utraciła swój największy i najbardziej zyskowny rynek zbytu – Unię. Jeśli w 2021 roku Gazprom sprzedał za granicę 185 mld m3 gazu, to w 2023 roku już tylko 69 mld m3. Na tym tle Kreml zaczął promować projekt drugiego rurociągu do Chin – „Siła Syberii-2” o przepustowości 50 mld m3. Miał przejść przez Mongolię, jednak Ułan Bator uwzględnił projekt w swoim planie rozwoju kraju dopiero w 2028 roku.
Już w 2022 roku Putin zaproponował prezydentowi Chin Xi Jinpingowi zwiększenie zakupów rosyjskiego gazu do 100 mld m3 rocznie, aby zastąpić utracony przez Gazprom rynek europejski. Jednak pomimo deklaracji o „strategicznym partnerstwie” bez granic i licznych wizytach Putina w Pekinie, Xi nie dał zgody na budowę.
Według Financial Times przeszkodą była cena gazu: Chiny zażądały obniżenia jej do krajowego poziomu rosyjskiego, czyli około 60 dolarów za tysiąc metrów sześciennych. To cztery razy taniej niż obecnie rosyjski gaz kosztuje Chiny.

O kazachsko-chińskich negocjacjach pisze agencja Bloomberg: - Pomimo doniesień o spowolnieniu wzrostu gospodarczego w Chinach, zapotrzebowanie na gaz nadal rośnie. Mamy nadzieję osiągnąć konsensus w sprawie zwiększenia wielkości eksportu naszego gazu do Chin – powiedział agencji Sanżar Żarkeszow, prezes zarządu państwowego koncernu QazaqGaz.

Druga nitka gazociągu z Kazachstanu do Chin mogłaby powstać w ciągu 2-3 lat, a decyzja o rozpoczęciu budowy spodziewana jest jeszcze pod koniec tego roku. Koszt projektu wyniesie 3-6 mld dolarów. Aby go sfinansować, QazaqGaz wyemituje w przyszłym roku euroobligacje o wartości 1 miliarda dolarów.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gaz
Rosną możliwości importu LPG z innych kierunków niż Rosja. Będą wyższe ceny
Gaz
Transformacja z gazowym wspomaganiem
Gaz
Strach przed sankcjami USA trzyma rosyjski LNG w Arktyce
Gaz
Jak nie wpuścić rosyjskiego LNG do Unii? Belgia i Holandia mają pomysł
Gaz
Degradacja Gazpromu. Koncern poza setką najzyskowniejszych firm Rosji