Hurtowe ceny gazu w Holandii i Wielkiej Brytanii spadły w poniedziałek na giełdach Starego Kontynentu w wyniku wzrostu dostaw z Norwegii. Popyt na gaz jest niższy również z powodu utrzymujących się prognoz na cieplejszy niż zazwyczaj sierpień.
Ceny najkrótszych kontraktów terminowych w holenderskim hubie TTF poszły w dół o 4,34 proc. do 35,49 euro za megawatogodzinę. Gaz z kontraktów z dostawą w październiku potaniał o 4,21 proc. do 36,15 euro za megawatogodzinę. W Wielkiej Brytanii surowiec potaniał jeszcze mocniej, bo o o 5,88 proc. - informuje agencja Reuters.
Płynie gaz z Norwegii
„Dziś rano zaobserwowaliśmy wyższy poziom dostaw z Norwegii w porównaniu z ostatnimi tygodniami. Do tego oczekuje się, że temperatury w dającej się przewidzieć przyszłości utrzymają się powyżej normy sezonowej. W tym tygodniu będzie kilka cieplejszych dni, po czym ustabilizują się one do końca sierpnia” – napisała w notatce firma konsultingowa Auxilione.
Jurij Oniszkiw, analityk londyńskiej giełdy surowcowej LSEG, zwraca uwagę na jeszcze jeden czynnik.
„Krótkoterminowa dwutygodniowa prognoza wskazuje na niższy popyt w związku z wysokim poziomem dostaw z Norwegii i oczekiwanym ożywieniem dostaw skroplonego gazu ziemnego (LNG). Tutaj warunkiem jest planowane wznowienie działalności terminalu LNG we francuskim mieście Montoir-de-Bretagne. Stanął on 12 sierpnia na coroczny przegląd. Zmienną pozostają utrzymujące się napięcia na Bliskim Wschodzie i ich dalszy wpływ na ceny gazu w Europie. Jedno wydaje się jasne – te turbulencje najprawdopodobniej prędko nie znikną” – ocenia Oniszkiw.