Bułgaria uzgodniła dostawy skroplonego gazu ziemnego ze Stanów Zjednoczonych od czerwca. Zostało to ogłoszone po spotkaniu premiera Bułgarii Kiriła Petkowa z wiceprezydent USA Kamalą Harris w Waszyngtonie, podaje w czwartek Bulgarian News Agency.
Premier Petkow zauważył, że partnerstwo z USA, wraz z solidarnością i wsparciem Unii, jest ważnym elementem zapewnienia niezależności gazowej Bułgarii.
„Uzgodniono, że rzeczywiste dostawy skroplonego gazu do Bułgarii będą realizowane po cenach niższych niż ceny Gazpromu, począwszy od czerwca” – powiedział bułgarski premier.
Sofia podobnie jak Warszawa odmówiła zapłaty za rosyjski gaz w rublach i oba kraje 27 kwietnia zostały przez Gazprom odcięte od dostaw, na które mają ważne kontrakty. Zarówno Polsce, jak i Bułgarii w tym roku kończy się kontrakt z Gazpromem i oba państwa nie przedłużą umowy z rosyjskim reżimem wykorzystującym surowce energetyczne jako instrument nacisku i broń.
Bułgaria będzie importować gaz nie tylko z USA. Władze zintensyfikowały rozmowy z Azerbejdżanem w sprawie zwiększenia dostaw gazu. Liczą też na import LNG przez terminale w Grecji i Turcji.