Zachód odrzucił rosyjskie żądanie płatności rachunków za gaz w rublach, argumentując, że podważyłoby to sankcje nałożone na Moskwę w związku z wojną w Ukrainie.
Czytaj więcej
Kraje G7 jednogłośnie odrzucają rosyjskie żądania zapłaty za gaz w rublach i są gotowe na wstrzymanie dostaw przez Gazprom.
Minister gospodarki Robert Habeck powiedział, że podjęte posunięcie o uruchomieniu stanu wczesnego ostrzegania jest środkiem zapobiegawczym, ponieważ jak dotąd Rosja nadal wypełnia swoje zobowiązania kontraktowe. Zaapelował jednak do firm i gospodarstw domowych w Niemczech, aby zaczęły ograniczać zużycie gazu. – Są komentarze ze strony rosyjskiej, że jeśli tak się nie stanie (uregulowanie płatności w rublach), to dostawy zostaną wstrzymane – powiedział dziennikarzom w Berlinie, dodając, że Moskwa ma ujawnić nowe zasady płatności za gaz w czwartek. – Aby być przygotowanym na tę sytuację, uruchomiłem dzisiaj poziom wczesnego ostrzegania – mówił niemiecki polityk.
Czytaj więcej
Do końca tego roku zakończymy import węglowodorów z Rosji. Najszybciej węgla z Rosji, bo już na przełomie kwietnia i maja. Ropę z tego kierunku pożegnamy do końca roku. Podobnie jak gaz, dla którego alternatywą będzie LNG i gaz z Norwegii.
Niemcy podjęły w ostatnich tygodniach kroki w celu zmniejszenia swojej zależności od dostaw paliw kopalnych z Rosji z powodu agresji tego kraju na Ukrainę. Koniec importu tych paliw z kierunku rosyjskiego ma nastąpić w połowie 2024 r. – W ostatnich latach średnio w Niemczech importowaliśmy 55 proc. naszego zapotrzebowania na gaz z Rosji, a teraz spadło to już do 40 proc. – powiedział Habeck. Berlin podpisał już wstępne umowy na dostaw LNG oraz podpisał z holendrami wstępną umowę na rozwój pierwszego w Niemczech terminalu LNG. Planuje także wydzierżawianie lub zakup trzech pływających terminali LNG.