Gazprom pcha gaz do Europy, także Jamałem

Kolejny rekordowy przesył gazu rosyjskiego magistralami Ukrainy. W nocy surowiec popłynął też przez Polskę.

Publikacja: 02.03.2022 10:24

Gazprom pcha gaz do Europy, także Jamałem

Foto: Bloomberg

Nie ma i nie będzie Nord Stream 2, więc stare szlaki tranzytu rosyjskiego gazu wracają do łask. W środę rano padł kolejny rekord przesyłu rosyjskiego gazu przez Ukrainę - 109,4 mln m3 na dobę.

W nocy utrzymywany był też tranzyt gazu przez Białoruś i Polskę gazociągiem Jamał-Europa, informuje agencja Prime.

Gazprom zarezerwował większość - około 65 proc. - przepustowości gazociągu w wysokości 2,4 mln m3 na godzinę z proponowanych 3,7 mln m3. W nocy - od 23.00 czasu moskiewskiego do godziny 08.00 czasu moskiewskiego (początek doby gazowej) - przepompowano 14,4 mln metrów sześciennych.

Czytaj więcej

Szwajcarskie media: Nord Stream 2 AG ogłosiła upadłość

Wielkość dostaw gazu przez Ukrainę gwałtownie wzrosła od rosyjskiej napaści na Ukrainę 24 lutego i od kilku dni utrzymuje się na poziomie zbliżonym do maksymalnych zobowiązań umownych Gazpromu, które wynoszą około 109 mln m3 dziennie.

We wtorek bankructwo ogłosiła spółka Gazpromu, będąca operatorem Nord Stream 2. W środę rano cena gazu na giełdach Europy przekroczyła 1600 dol./1000 m3.

Nie ma i nie będzie Nord Stream 2, więc stare szlaki tranzytu rosyjskiego gazu wracają do łask. W środę rano padł kolejny rekord przesyłu rosyjskiego gazu przez Ukrainę - 109,4 mln m3 na dobę.

W nocy utrzymywany był też tranzyt gazu przez Białoruś i Polskę gazociągiem Jamał-Europa, informuje agencja Prime.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gaz
Eksplozja na największym złożu Rosneftu. Jedna osoba nie żyje, szaleje pożar
Gaz
Powiedział prawdę o Gazpromie, stracił stołek w parlamencie
Gaz
Tajemniczy kupcy powiązani z Rosją tworzą flotę cieni LNG
Gaz
Azerowie wchodzą w buty Gazpromu. Gazowa propozycja na stole Unii
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Gaz
Były prezes Orlenu będzie nadzorował PGNIG Upstream Norway