Materiał powstał we współpracy z GAZ-SYSTEMEM
Kluczowym wydarzeniem na rynku gazu w Polsce była budowa terminalu w Świnoujściu. Obiekt o możliwościach regazyfikacyjnych wynoszących 5 mld m sześc. rocznie został oddany do użytku w czerwcu 2016 r. Wtedy też przyjęto i rozładowano pierwszy statek z komercyjną dostawą skroplonego surowca do naszego kraju. Do dziś obiekt ten obsłużył już 147 tego typu ładunków, co przełożyło się na wysłanie do krajowej sieci przesyłowej ok. 15 mld m sześc. błękitnego paliwa. Potrzeby rynku, konieczność dywersyfikacji dostaw gazu oraz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu są jednak znacznie większe, stąd decyzja o rozbudowie.
Realizowany obecnie w Świnoujściu przez Gaz-System program rozbudowy terminalu LNG składa się z dwóch etapów. Pierwszy obejmuje montaż dwóch dodatkowych regazyfikatorów (SCV). Jego realizacja jest w końcowej fazie. Na początku grudnia zakończyły się roboty budowlane i obecnie trwa faza odbioru do użytkowania oraz rozruch nowej instalacji. Dzięki temu w najbliższych tygodniach możliwości przeładunkowe terminalu wzrosną do 6,2 mld m sześc. rocznie.
Jeśli chodzi o drugi etap rozbudowy, który składa się z budowy trzeciego zbiornika i nowego nabrzeża dla statków, to prace są już bardzo zaawansowane. W październiku w niespełna trzy tygodnie wzniesiono potężną ścianę nowego zbiornika. Obecnie trwają prace związane z łączeniem 26 segmentów dachu. Trzeci zbiornik będzie większy od dwóch istniejących. Nowy obiekt ma mieć 180 tys. m sześc. pojemności, pozostałe zbiorniki maja po 160 tys. m sześc.
W drugim etapie tej inwestycji powstanie też drugie nabrzeże dla statków. Zakończenie programu rozbudowy zaplanowane jest na grudzień 2023 r. W wyniku jego realizacji terminal zwiększy moce regazyfikacyjne do 8,3 mld m sześc. rocznie. Wzrośnie też elastyczność pracy gazoportu oraz pojawi się możliwość uruchomienia nowych usług. Chodzi głównie o bunkrowanie statków, załadunek LNG na jednostki pływające, a także przeładunek LNG ze statku na statek.