Rosneft wspiera Kurdystan

Największy rosyjski koncern paliwowy zapłacił awansem 2,1 mld dol. autonomicznym władzom irackiego Kurdystanu. To pieniądze za ropę, którą Rosja kupi od Kurdów z pominięciem Bagdadu.

Publikacja: 19.03.2018 12:26

Rosneft wspiera Kurdystan

Foto: Bloomberg

„W 2017 r. nasz koncern wypłacił awansem łącznie 2,1 mld dol. (122 mld rubli według oficjalnego kursu Banku Rosji) rządowi Kurdystanu w ramach kontraktu na dostawy ropy” – zapisano w sprawozdaniu finansowym Rosneft za 2017 r., cytuje agencja Prime.

Zachowanie Rosjan na terenach będących w jurysdykcji irackiej jest powodem konfliktu z władzami w Bagdadzie. W lutym 2017 r. Rosneft Trading SA podpisał kontrakt z władzami autonomii Kurdystanu. Rosjanie będą importować kurdyjską ropę do końca 2019 r. Strony nie podały ani ilości, ani ceny surowca.

W październiku 2017 r. Rosneft poinformował, że podpisał z władzami Kurdystanu dokumenty potrzebne do wejścia w życie umowy o rozdziale produkcji na pięciu blokach wydobywczych znajdujących się na terenie autonomicznego okręgu. Rosjanie zapłacą rządowi Kurdystanu 400 mln dol. za dostęp i eksploatację złóż Kirkuk. Prace ruszą w 2018 roku.

Na komunikat Rosneft odpowiedziało wtedy ministerstwo ropy Iraku. „Minister ropy potwierdza, że wyłącznie rząd federalny i ministerstwo ropy są konstytucyjnymi organami uprawnionymi do zawierania kontraktów i umów związanych z pracami na gazowych i naftowych złożach oraz inwestycjami w nie”.

Bagdad, po odzyskaniu kontroli nad Kurdystanem, zamroził Rosneft dostęp do złóż Kirkuk w prowincji. A Kurdystan posiada największe złoża ropy w całym Iraku – 45 mld baryłek jeszcze nie wydobytego surowca. Ropa z Kurdystanu jest dobrej jakości – lekka i czysta, co oznacza tańszy przerób.

W czerwcu 2012 r. Kurdystan rozpoczął eksport ropy z pominięciem reszty terytorium Iraku. Władze tłumaczyły to nie przekazywaniem przez centralę dochodów z eksportu kurdyjskiej ropy. Paliwo płynęło z terytorium Iraku poprzez Turcję.

Prowincja ma umowy z 40 firmami wydobywczymi, oprócz rosyjskich gigantów są wśród nich także amerykańskie – Exxon i Chevron oraz francuski Total. Spowodowało to konflikt centrali w Bagdadzie z zagranicznymi koncernami.

Rosneft jest największym producentem ropy w Rosji i jednym z największych jej światowych eksporterów (ok. 115 mln ton eksportu w 2016 r.).

„W 2017 r. nasz koncern wypłacił awansem łącznie 2,1 mld dol. (122 mld rubli według oficjalnego kursu Banku Rosji) rządowi Kurdystanu w ramach kontraktu na dostawy ropy” – zapisano w sprawozdaniu finansowym Rosneft za 2017 r., cytuje agencja Prime.

Zachowanie Rosjan na terenach będących w jurysdykcji irackiej jest powodem konfliktu z władzami w Bagdadzie. W lutym 2017 r. Rosneft Trading SA podpisał kontrakt z władzami autonomii Kurdystanu. Rosjanie będą importować kurdyjską ropę do końca 2019 r. Strony nie podały ani ilości, ani ceny surowca.

Energianews
Achillesowa pięta systemu dostaw ropy w ogniu. Czy szykuje się kolejny konflikt?
Energianews
Saudyjczycy chcą po cichu podkręcać na świecie popyt na ropę i paliwa kopalne
Energianews
Niemożliwe staje się faktem. Hiszpanie już w tym roku pobiją energetyczny rekord
Energianews
W energetyce kiełkuje zielona rewolucja. Rynek pracy zmieni się nie do poznania
Energianews
Paweł Ruszkowski: Nowy gracz w polskiej energetyce