O zmianie trasy przesyłu poinformował agencję Reuters koncern państwowy SOCAR. W tym roku rurociągiem Baku - Noworosyjsk przepłynie 1,8 mln ton azerskiej ropy. W przyszłym roku Azerowie wykorzystają ropociąg Baku - Dżeihan, który biegnie przez Gruzję i Turcję, a nadwyżki ropy trafią na rynek krajowy. Operatorem nowego rurociągu jest koncern BP.
W maju 2013 r doszło w Moskwie do zerwania kontraktu na tranzyt azerskiej ropy. Rosjanie mieli pretensje, że płynie jej przez Rosję coraz mniej. Według kontraktu miało to być ok. 5 mln ton rocznie. Jednak kontrakt został podpisany w 1996 r, gdy Azerbejdżan nie miał innej drogi eksportu swojej ropy. W momencie pojawienia się alternatywy zaczęli ograniczać przesył przez Rosję, bo im się nie opłacał.
Z kolei Rosjanie też narzekali, że za mało zarabiają. Opłata, ktorą pobierał Transneft to 15,76 dol./tona. Koncern narzekał, że ze spadkiem przesyłu, traci 50 mln.