Aktualizacja: 24.11.2024 20:12 Publikacja: 23.08.2022 09:51
Krzysztof Tchórzewski
Foto: PAP, Przemysław Piątkowski
O zamianie na tym stanowisku „Rzeczpospolita” pisała pod koniec lipca. Kwestia przedłużała się, ponieważ były minister energii Krzysztof Tchórzewski nie mógł porozumieć się z wicepremierem, szefem resortu aktywów państwowych Jackiem Sasinem o zakresie kompetencji jego nowej funkcji. Tchórzewski poza kontrolą nad górnictwem, chciał przejąć także spółki energetyczne.
Ostatecznie na obecnym etapie będzie zarządzał spółkami górniczymi, ale Sasin ma się radzić Tchórzewskiego w zakresie powstania Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Podmiotu, który z początkiem przyszłego tego roku przejmie nadzór nad elektrowniami węglowymi.
PGE Polska Grupa Energetyczna oddała w Gryfinie w woj. zachodniopomorskim do eksploatacji największą elektrownię gazową w Polsce i jedną z najnowocześniejszych w Europie o mocy 1366 MW brutto. Największa firma energetyczna w kraju stawia na błękitne paliwo jako na przejściowe i konieczne w drodze do neutralności klimatycznej.
W poniedziałek Dania zatwierdziła nowy podatek związany z ochroną klimatu. Po etapie wielomiesięcznych negocjacji i umowie podpisanej w czerwcu 2024 roku, duński parlament przyjął pierwszy na świecie podatek od emisji CO2 w rolnictwie.
Prezydent-elekt Donald Trump zapowiedział, że Chris Wright, przedsiębiorca przemysłu naftowego i gazowego, zagorzały obrońca wykorzystania paliw kopalnych, zostanie jego kandydatem na stanowisko szefa Departamentu Energii. Zasłynął z wypicia przed kamerami płynu do szczelinowania hydraulicznego.
Rynek odnawialnych źródeł energii (OZE) w Polsce dynamicznie rozwija się na przestrzeni ostatnich lat, co jest wynikiem zarówno rosnącej świadomości ekologicznej, jak i licznych regulacji oraz zachęt finansowych, które wspierają inwestycje w zieloną energię.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Eksperci są zgodni: Polska ma szansę stać się liderem rynku zielonego wodoru. Mamy korzystne położenie geograficzne, powstaje infrastruktura, a Ministerstwo Klimatu i Środowiska uruchamia program wsparcia dla kolejnych inwestycji. Ma szanse, ale na przeszkodzie stoją wewnętrzne regulacje – a w zasadzie ich brak, lub, jak w przypadku ustawy “wiatrakowej” – niesprzyjające przepisy. Czy zaprzepaścimy okazję na energetyczną niezależność?
Prezentacja kandydata na prezydenta ze strony PiS, podobnie jak i sam wybór Karola Nawrockiego, przypomina znaną ze slapsticku scenę, w której uciekający przed grubym policjantem komik zamiast przeskoczyć mur zawisa na nim bezradnie, z jedna nogą po jednej jego stronie, z drugą po drugiej. Za jedną ciągnie gruby i mało inteligentny policjant, za drugą koleżeństwo sympatycznego opryszka. I trudno z tej komicznej sytuacji wybrnąć. Pójść do przodu.
Jan Hoerl wygrał konkurs w Lillehammer, ale liderem klasyfikacji generalne jest Pius Paschke. Nasi skoczkowie lądują blisko. Więcej punktów, niż Polacy, zdobył w weekend Amerykanin Tate Frantz.
W pewnym sensie to „ostatni taniec” Kaczyńskiego. Ale jeśli KO zakłada, że wygraną ma w kieszeni, może zdziwić się jak Andrzej Wajda w sztabie Bronisława Komorowskiego. „Bezpartyjny” kandydat PiS dr Karol Nawrocki jest nie do zlekceważenia.
Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki idealnie pasują do miejsca, w którym znalazły się dziś Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Dlatego można spokojnie postawić tezę, że w maju w wyborach prezydenckich tak naprawdę zmierzy się Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, zderzą się ich wizje Polski.
W Krakowie ogłoszono decyzję PiS dotyczącą poparcia kandydata na prezydenta. W przyszłorocznych wyborach ugrupowanie wesprze szefa IPN Karola Nawrockiego.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan i jego rosyjski odpowiednik Władimir Putin przeprowadzili rozmowę telefoniczną, która poświęcona była współpracy ich krajów.
Lider Nowej Lewicy, Robert Biedroń, zapowiedział, że Lewica wkrótce przedstawi swoją kandydatkę w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Jak zaznaczył polityk, wystawiony zostanie "czarny koń".
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas