Z danych [b]Urzędu Regulacji Energetyki[/b] wynika, że od momentu uwolnienia rynku energii, czyli [b]od 1 lipca 2007 r.[/b] dostawcę energii elektrycznej zmieniło zaledwie około [b]6 tys.[/b] polskich firm. To bardzo mało, jak na okres blisko trzech i pół roku.
Przedsiębiorcy, którzy nie planują zmiany sprzedawcy prądu, twierdzą, że korzyści, jakie by z tego wyniknęły, są zbyt małe, a koszty związane ze zmianą zbyt duże. Twierdzi tak [b]43 proc.[/b] przebadanych przedstawicieli spółek, którzy nie planują zmiany dostawcy.
[b]Paweł Owczarski[/b], prezes spółki [b]Energia Dla Firm[/b], uważa, że to błędne podejście. Na rynku pojawia się bowiem wielu nowych niezależnych sprzedawców – takich jak właśnie Energia Dla Firm - którzy mogą zaoferować obniżenie kosztów związanych z dostawą prądu o [b]10-15 proc.[/b]
- Na bieżąco monitorujemy rynek energetyczny i negocjujemy z wieloma wytwórcami. W zależności od indywidualnych potrzeb każdego klienta – mówi Owczarski.
A to właśnie korzyści finansowe są zdecydowanie kluczowym motywem zmiany sprzedawcy energii elektrycznej. Takie motywy deklaruje aż [b]86 proc.[/b] spośród właścicieli firm, którzy zmiany już dokonali.
