Rosjanie chcą budować razem w PGE elektrownię atomową w Polsce

Rosjanie złożą ofertę na dostawę technologii do naszej elektrowni atomowej. Twierdzą, że mogą ją wybudować znacznie taniej niż konkurenci. W rywalizacji będą się liczyć głównie Amerykanie i Francuzi

Publikacja: 01.12.2011 12:15

Rosjanie chcą budować razem w PGE elektrownię atomową w Polsce

Foto: Bloomberg

Rosatom dołączy do grupy firm, które będą rywalizować o kontrakt na budowę pierwszej elektrowni atomowej w Polsce. – Jak tylko zostanie ogłoszony przetarg, utworzymy zespół specjalistów, który przygotuje ofertę

– powiedział „Rz" dyrektor zarządzania projektami inżynieryjnymi Rosatomu Siergiej Bojarkin. – Jestem absolutnie przekonany, że wystartujemy w tym przetargu, tak jak składamy oferty w innych, na przykład w Czechach.

Jego zdaniem technologia oferowana przez Rosatom spełnia wszystkie wymogi Unii Europejskiej. – Należy do najbezpieczniejszych. Takie systemy zabezpieczeń, jakie posiadamy, nie występują u żadnego z naszych konkurentów – dodaje.

Do tej pory Rosjanie nie wyrażali zainteresowania polskim projektem, w odróżnieniu od innych znaczących dostawców technologii. Polska Grupa Energetyczna jeszcze w grudniu ogłosi przetarg na wybór technologii, a umowę z firmą, która go wygra, chce podpisać w 2013 roku. W 2020 roku – według deklaracji rządu – popłynie pierwszy prąd z elektrowni, która docelowo będzie miała moc 3 tys. MW.

Do tej pory wydawało się, że głównymi rywalami w walce o polski projekt będą koncerny amerykańskie: GE Hitachi i Westinghouse oraz francuskie: Areva i EDF. Na wrześniowym spotkaniu zorganizowanym przez PGE na temat warunków przetargu były też jednak obecne firmy z Kanady i Korei Płd.

Prezes PGE Tomasz Zadroga zapewnia, że wszyscy dostawcy technologii są traktowani jednakowo. Ale PGE jest spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa, a projekt ma ogromne znaczenie dla kraju, więc na ostateczną decyzję wpływ będzie miał rząd.

Przetarg na technologię atomową jest pod względem wartości jednym z największych w Polsce. W przyjętej przez rząd informacji o budowie elektrowni jej koszty szacowano na 35 – 50 mld zł. Dlatego pojawiają się spekulacje, że kraj, z którego będzie pochodził zwycięzca przetargu, będzie musiał zaoferować coś więcej niż tylko niezawodną i bezpieczną technologię.

Jedną z kluczowych kwestii będą koszty. Dotąd nakłady szacowano na ok. 3,5 mld dol. za 1000 MW wybudowanej mocy. Ostatnio wiceprezes spółki PGE EJ1 Witold Drożdż przyznał „Rz", że mogą one być niższe, na co wskazują wyniki ostatnich przetargów w innych krajach. Tymczasem Rosatom – według zapewnień dyrektora Bojarkina, może wybudować elektrownię wyjątkowo tanio, bo za 2,7 mld dol. za 1000 MW mocy. – Zatem w Polsce elektrownia kosztowałoby 8 mld dol. (ok. 27 mld zł – red.) – dodaje. – Uważamy, że to realna kwota i jesteśmy przekonani, że się zmieścimy w niej.

Ekspert branży profesor Władysław Mielczarski z Uniwersytetu Łódzkiego uważa, że to naturalne, iż Rosjanie wystartują w przetargu. – Możliwe, że będą mieć w konsorcjum poważny zachodni koncern, na przykład Siemens, i nie ma powodu, by na starcie odrzucać ich ofertę – mówi „Rz". – Ale ja nadal twierdzę, że ta inwestycja w Polsce nie ma szans na realizację, bo trudno będzie zdobyć finansowanie.

Rosatom dołączy do grupy firm, które będą rywalizować o kontrakt na budowę pierwszej elektrowni atomowej w Polsce. – Jak tylko zostanie ogłoszony przetarg, utworzymy zespół specjalistów, który przygotuje ofertę

– powiedział „Rz" dyrektor zarządzania projektami inżynieryjnymi Rosatomu Siergiej Bojarkin. – Jestem absolutnie przekonany, że wystartujemy w tym przetargu, tak jak składamy oferty w innych, na przykład w Czechach.

Pozostało 87% artykułu
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie