Ceny spadły na stacjach Łukoil w Moskwie i szeregu regionach centralnej Rosji. Kilka dni temu Łukoil obniżył też ceny benzyny E92. To pochodna nie tylko polityki koncernu, ale także nacisku Kremla.

W końcu listopada na naradzie z prezesami największych koncernów paliwowych kraju, wicepremier Igor Sieczin zapowiedział, że nie widzi podstaw do wzrostu cen paliw na rynku krajowym. Obniżki na swoich stacjach przeprowadził też już TNK-BP.

Ceny paliw nie spadły tylko na Syberii i Dalekim Wschodzie, gdzie jak na ironię, wydobywa się ich najwięcej.

Za 10 miesięcy ceny benzyny w Rosji wzrosły o 13,5 proc. i to pomimo blokady podwyżek przez rząd wiosną tego roku.

Benzyna z Łukoil należy do najtańszych w Rosji, ale także na rynku polskim. Na nasze stacje trafia paliwo z zagranicznych rafinerii koncernu m.in. w Bułgarii i na Sycylii.