Gazowe spowolnienie

Rosjanie będą przeciągać podpisanie nowej umowy gazowej z Ukrainą, aż nie zostaną wycenione magistrale gazowe

Aktualizacja: 04.03.2012 17:31 Publikacja: 04.03.2012 16:32

Gazowe spowolnienie

Foto: Bloomberg

W sobotę premier Nikoła Azarow potwierdził na swoim blogu wcześniejsze informacje rosyjskiej prasy, że Rosja zaproponowała 10 proc. zniżki w cenie gazu. Nie podał, jakie Rosjanie postawili warunki.

Dziś wyjaśnił to Michaił Zurabow ambasador rosyjski w Kijowie.

- Jeżeli wycena ukraińskiego systemu gazowego zostanie dokonana do 1 sierpnia, to widać, że w najlepszym razie warunki nowej umowy podpiszemy w drugiej połowie roku - cytuje ambasadora agencja Nowosti.

Zubarow dodał, że „Ukraina jest zainteresowana w tym, by decyzje co do rozpoczęcia budowy Gazociągu Południowego, nie zostały podjęte, zanim nie będzie znana aktualna wartość systemu gazowego.

Rosja natomiast chce by South Stream stał się faktem, co znacznie obniży wartość ukraińskich rur. Szef Gazpromu Aleksiej Miller stwierdził niedawno, że magistrale są bardziej obiektem muzealnym i wymagają ogromnych nakładów. Gazprom ocenie je na 3-8 mld dol.

Ambasador dodał, że wycena ma być gotowa 1 sierpnia. Kijów zapowiedział, że dokonają jej cztery największe firmy audytorskie oraz eksperci amerykańscy. Wyjaśnił, że Moskwa i Kijów negocjuje nie tylko cenę gazu, ale też wysokość zakupów oraz - ile gazu tranzytowego będzie w przeszłości przechodzić przez ten kraj.

Rosja chce podpisać umowę na dostawy co najmniej do 2020 r.

Energetyka
Inwestorzy i przemysł czekają na przepisy prawne regulujące rynek wodoru
Materiał Promocyjny
Stabilność systemu e-commerce – Twój klucz do sukcesu
Energetyka
Niemiecka gospodarka na zakręcie. Firmy straszą zwolnieniami
Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej