Jak dowiedział się Kommersant w ministerstwie energetyki Ukrainy, Rosjanie wstrzymali wszelkie rozmowy na temat powołania wspólnej spółki zarządzającej ukraińskimi magistralami tranzytowymi. Strona ukraińska uważa, że to efekt rosyjskiego porozumienia z Polską w sprawie drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa. Kommersant dowiedział się też, że Polacy i Rosjanie do września zakończą uzgadnianie szczegółowego kosztorysu i harmonogramu inwestycji.

Od listopada Ukraina dostaje gaz z Niemiec. Jego przesył odbywa się w kierunku odwrotnym z wykorzystaniem istniejących połączeń gazowych przez Polskę. W marcu rozpoczęły się też dostawy przez Węgry.

Kijów i Moskwa negocjowały jednak także wspólne zarządzanie ukraińskimi magistralami w zamian za zniżkę w cenie rosyjskiego gazu. Teraz Rosjanie rozmowy wstrzymali na czas nieokreślony.