Dystrybutorzy energii walczą ze skutkami wichury

W całym kraju trwa usuwanie zniszczeń spowodowanych przez szalejący w ostatnich dniach orkan Ksawery.

Publikacja: 10.12.2013 09:47

Połamane drzewa i gałęzie uszkodziły linie energetyczne na terenie całego kraju.

Połamane drzewa i gałęzie uszkodziły linie energetyczne na terenie całego kraju.

Foto: Rzeczpospolita, Robert Wójcik Robert Wójcik

Każdego roku operatorzy sieci energetycznych wydają miliardy złotych na budowę nowych linii i modernizację starych. Tak pracowitego weekendu jak miniony nie mieli jednak od dawna. Do dziś trwa naprawa sieci uszkodzonych w ostatnich dniach przez orkan Ksawery.

Duża ilość wyprodukowanej energii z wiatru powoduje, że jej ceny na rynku hurtowym spadają

Szalejąca wichura spowodowała, że tylko na północy kraju, na terenie działania grupy Energa, w kulminacyjnym momencie prądu pozbawionych było aż 300 tys. odbiorców. Dodatkowo w Szczecinie doszło do awarii elektrociepłowni, przez co 78 tys. rodzin zostało odciętych od ogrzewania i ciepłej wody. Jeszcze wczoraj rano, według informacji Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, w całym kraju ok. 40 tys. odbiorców nadal było pozbawionych prądu, najwięcej w województwach zachodniopomorskim, pomorskim i łódzkim.

– Zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo uciążliwy dla klientów jest brak energii elektrycznej, zwłaszcza jeśli przerwa w dostawach trwa kilkanaście czy kilkadziesiąt godzin – przekonuje Rafał Czyżewski, prezes firmy Energa-Operator. – W dalszym ciągu będziemy usprawniać nasze działania i uodparniać sieć na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych – dodał.

Miliardy na inwestycje

Tylko w tym roku na sieci energetyczne Energa wydała już 0,8 mld zł. A to dopiero początek wielkich inwestycji. W ciągu najbliższych ośmiu lat wydatki tej spółki na dystrybucję sięgną co najmniej 12,5 mld zł.

Połamane drzewa i gałęzie uszkodziły linie energetyczne nie tylko na północy, ale na terenie całego kraju. To zmobilizuje firmy energetyczne do wzmożonych inwestycji w sieci, choć wydatki na ten cel i tak rosną z roku na rok.

Z informacji Urzędu Regulacji Energetyki wynika, że tylko w ubiegłym roku dystrybutorzy energii wydali na inwestycje w sumie 6 mld zł. To o 36 proc. więcej, niż wyniosły wydatki tych firm w 2010 r. Plan na ten rok zakładał nakłady rzędu 6,7 mld zł, ale z powodu wichury kwota ta może się zwiększyć.

Usuwanie awarii to tylko jeden z segmentów planowanych inwestycji. Spore wydatki szykują się też w kwestii zmiany opomiarowania prądu i wymianą tradycyjnych liczników na tzw. inteligentne, umożliwiające zdalny pomiar zużycia energii.

Do 2020 r. wyposażonych w nowoczesne systemy pomiarowe ma być przynajmniej 80 proc. konsumentów.

Motywacją do zwiększania efektywności przesyłu prądu jest też zapowiadana przez regulatora zmiana w systemie ustalania taryf dystrybucyjnych. Z zapowiedzi URE wynika, że w nowych regulacjach może być brana pod uwagę również jakość przesyłu energii, w tym np. liczba i długość przerw w dostawach przypadająca na jednego klienta. Mogą one obowiązywać już od 2016 r. W ubiegłym roku na jednego odbiorcę przypadały średnio cztery przerwy w dostawie prądu. Był on pozbawiony energii elektrycznej średnio przez 428 minut w ciągu całego roku.

Odszkodowania za brak prądu

Dodatkowym kosztem dla sprzedawców energii, związanym z niekorzystnymi warunkami pogodowymi, będą bonifikaty za nieplanowaną przerwę w dostawie energii elektrycznej. Może się o nią starać każdy, kto był odcięty od prądu trwale przez więcej niż 24 godziny albo z przerwami łącznie przez ponad 48 godzin w roku. Odbiorcy przysługuje bonifikata w wysokości pięciokrotności ceny energii elektrycznej za okres, w którym wystąpiła przerwa w dostarczaniu tej energii.

Ilość niedostarczonego prądu ustala się na podstawie jego poboru w takim samym dniu poprzedniego tygodnia. Choć za wcześnie jeszcze na szacunki, to z nieoficjalnych informacji przedstawicieli firm energetycznych wynika, że kwoty odszkodowań nie będą znaczące.

Rekordowa produkcja w farmach wiatrowych

Orkan Ksawery spowodował też zamieszanie w segmencie wytwarzania energii. Silny wiatr skutkował zwiększoną produkcją prądu w elektrowniach wiatrowych.

Tegoroczny rekord padł w czwartek wieczorem, kiedy wiatraki wytworzyły ponad 3010 MWh energii elektrycznej. Średnia o tej porze wynosi ok. 1500–1700 MWh i stale rośnie, bo z każdym miesiącem nowych mocy wiatrowych wciąż przybywa.

– Energetyka wiatrowa tworzy już całkiem spory wolumen wyprodukowanej energii w Polsce. Jesienią i zimą ta produkcja jest nawet trzy razy większa niż wiosną i latem – podkreśla Arkadiusz Sekściński, wiceprezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

Ma to ogromne znaczenie dla cen energii. – Tak duża ilość wyprodukowanej energii z wiatru powoduje, że jej ceny na spotowym rynku hurtowym osiągają bardzo niski poziom – wyjaśnia Marian Kilen, szef zespołu obrotu energią elektryczną w firmie Fortum Power and Heat Polska.

Przy takim poziomie cen firmom energetycznym trudno będzie przekonać regulatora do zwiększenia taryfy energetycznej od przyszłego roku dla gospodarstw domowych. Wiadomo, że część sprzedawców wnioskowała o podwyżki, po tym jak w połowie tego roku regulator po raz pierwszy w historii obniżył stawki.

Negocjacje z URE jednak trwają i według analityków są duże szanse na to, by ceny samej energii utrzymały się na obecnym poziomie. Najprawdopodobniej wzrośnie jednak inna składowa rachunków za prąd – taryfa dystrybucyjna. A to z uwagi m.in. na wzmożone inwestycje firm w sieci energetyczne.

Energetyka
Energetyka trafia w ręce PSL, zaś były prezes URE może doradzać premierowi
Energetyka
Przyszły rząd odkrywa karty w energetyce
Energetyka
Dziennikarz „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” najlepszym dziennikarzem w branży energetycznej
Energetyka
Niemieckie domy czeka rewolucja. Rząd w Berlinie decyduje się na radykalny zakaz
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Energetyka
Famur o próbie wrogiego przejęcia: Rosyjska firma skazana na straty, kazachska nie