Reklama

Kijów nie chce rosyjskiego uranu

Ukraina chce uniezależnić swoje elektrownie jądrowe od rosyjskiego paliwa. W ciągu dwóch–trzech lat zastąpi je surowiec z USA, a potem... własny.

Aktualizacja: 08.02.2016 21:10 Publikacja: 08.02.2016 20:00

Foto: 123RF

– Aktywnie pracujemy ze spółkami jądrowo-przemysłowymi, by zmniejszyć zależność od dostaw paliwa jądrowego. To ostatnia branża, gdzie istotnie zależymy od Rosji, ale jestem pewien, że w ciągu dwóch–trzech lat ta sytuacja się zmieni – zapowiedział w parlamencie Wołodymyr Demcziszin, minister energetyki Ukrainy.

Obecnie ukraińskie siłownie jądrowe 90 proc. potrzebnego paliwa kupują od rosyjskiego Rosatomu. Jednak w planach na ten rok jest zakup jednej trzeciej potrzebnego paliwa u amerykańsko-japońskiego koncernu Westinghouse.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Energetyka
Nowoczesna energetyka potrzebuje inteligentnych sieci dystrybucyjnych
Energetyka
Strategie spółek pozwolą zarobić, ale nie wszędzie
Energetyka
Rząd znów szuka prezesa URE. Jest cicha faworytka
Energetyka
Dziennikarz "Parkietu" i "Rzeczpospolitej" znów najlepszy
Energetyka
Rozmowy ZE PAK z bankami z szansą na finał. Nadzieje inwestorów rosną
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama